Słynny ukraiński bokser Władimir Kliczko zakończył karierę

2017-08-03, 15:46  Polska Agencja Prasowa

Wielokrotny mistrz świata kategorii ciężkiej 41-letni ukraiński bokser Władimir Kliczko ogłosił w czwartek zakończenie kariery. To oznacza, że nie dojdzie do oczekiwanej walki rewanżowej z Brytyjczykiem Anthonym Joshuą.

Pierwszy pojedynek między tymi pięściarzami odbył się pod koniec kwietnia na londyńskim stadionie Wembley, w obecności 90 tysięcy kibiców. Joshua zwyciężył w 11. rundzie, a Kliczko miał nadzieję na rewanż, choć nie brakowało opinii ekspertów, że najlepszym rozwiązaniem dla niego byłoby już definitywne rozstanie z ringiem.

Pojawiały się informacje, że ponownie mogą skrzyżować rękawice w październiku w Cardiff lub w listopadzie w Las Vegas, ale dziś już oficjalnie wiadomo, że Kliczko więcej nie będzie boksował.

"Osiągnąłem w sporcie wszystko, o czym marzyłem. Dzięki karierze bokserskiej podróżowałem po świecie, nauczyłem się języków obcych, rozpocząłem też działalność biznesową i dobroczynną. Teraz czuję, że trzeba coś zmienić w życiu i rozpocząć nowy rozdział. Pierwszy trwał 27 lat. Mam nadzieję, że kolejny będzie równie udany jak ten pięściarski" - stwierdził Kliczko.

Na zawodowych ringach, przez ponad 20 lat, Ukrainiec wygrał 64 walki (53 przed czasem), a pięć przegrał. Był czempionem IBF, WBA, WBO oraz IBO w wadze ciężkiej. Pasy mistrzowskie stracił w listopadzie 2015 roku po przegranej z Brytyjczykiem Tysonem Furym. Półtora roku później został pokonany też przez Joshuę. Ostatnie zwycięstwo świętował ponad dwa lata temu (z Bryantem Jenningsem z USA).

Wcześniej Kliczko miał serię 23 udanych obron tytułu mistrza globu. Na liście wszech czasów lepszy był tylko legendarny Joe Louis - 25.

Jako amator mierzący 198 cm i ważący 109 kg Wołodia zdobył złoty medal igrzysk olimpijskich w Atlancie, był też wicemistrzem Europy (oba sukcesy w 1996 roku). W połowie lat 90. występował w Gwardii Warszawa. Jego amatorski bilans - 134 wygrane i tylko sześć przegranych.

Hobby Władimira, który na co dzień dużo czasu spędza w Niemczech i Stanach Zjednoczonych, to golf, szachy i kitesurfing. Jego żoną jest amerykańska aktorka Hayden Panettiere, z którą ma córkę.

Wcześniej karierę zakończył starszy brat Władimira Kliczki, Witalij, również utytułowany zawodnik królewskiej kategorii.

Sport

Mateusz Rudyk z kolejnym sukcesem w karierze. Sprinter drugi na ME w kolarstwie torowym

Mateusz Rudyk z kolejnym sukcesem w karierze. Sprinter drugi na ME w kolarstwie torowym

2024-01-13, 20:56
PŚ w Wiśle: Polacy na szóstym miejscu w konkursie duetów. Słoweńcy wygrali

PŚ w Wiśle: Polacy na szóstym miejscu w konkursie duetów. Słoweńcy wygrali

2024-01-13, 20:27
Nieudany występ toruńskich łyżwiarzy figurowych podczas ME. Zawiodła szczególnie Kurakowa

Nieudany występ toruńskich łyżwiarzy figurowych podczas ME. Zawiodła szczególnie Kurakowa

2024-01-13, 13:44
Łukasz Pszczółkowski (Anwil Włocławek): Rok skończyliśmy z zyskiem, ale nie spoczywamy na laurach

Łukasz Pszczółkowski (Anwil Włocławek): Rok skończyliśmy z zyskiem, ale nie spoczywamy na laurach

2024-01-13, 07:00
Energa Toruń słabsza od rywala. Strata punktów z niżej notowanym zespołem

Energa Toruń słabsza od rywala. Strata punktów z niżej notowanym zespołem

2024-01-12, 22:03
BKS Visła tym razem nie pokonała faworyta. BBTS lepszy w czterech setach

BKS Visła tym razem nie pokonała faworyta. BBTS lepszy w czterech setach

2024-01-12, 20:44
Jerzy Wilmański (Olimpia-Unia): Zrobiliśmy wynik ponad stan. Teraz musimy oszczędzać

Jerzy Wilmański (Olimpia-Unia): Zrobiliśmy wynik ponad stan. Teraz musimy oszczędzać

2024-01-12, 12:47
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-01-12, 10:00
BKS Visła zmierzy się z faworytem. Łuczniczka znów okaże się szczęśliwa Relacja w PR PiK

BKS Visła zmierzy się z faworytem. Łuczniczka znów okaże się szczęśliwa? Relacja w PR PiK

2024-01-12, 07:30
ME piłkarzy ręcznych: Obiecujący początek, a potem pogrom. Polacy przegrali na inaugurację

ME piłkarzy ręcznych: Obiecujący początek, a potem pogrom. Polacy przegrali na inaugurację

2024-01-11, 21:57
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę