PŚ w skokach - Polacy i Stoch faworytami w Zakopanem

2017-01-20, 07:26  Polska Agencja Prasowa

W niedzielę w Zakopanem lider Pucharu Świata w skokach narciarskich Kamil Stoch może odnieść 20. indywidualne zwycięstwo w karierze. Także w sobotnich zawodach drużynowych biało-czerwoni wystąpią w roli faworytów.

Podwójny złoty medalista olimpijski z Soczi w poprzedni weekend dwukrotnie triumfował w Wiśle i ma już w dorobku 19 wygranych konkursów pucharowych. Teraz będzie walczyć na swojej ulubionej skoczni, gdzie od lat trenował i - jak sam twierdzi - zna ją najlepiej ze wszystkich obiektów. To właśnie na Wielkiej Krokwi niemal dokładnie sześć lat temu - 23 stycznia 2011 - cieszył się z pierwszego triumfu w tym cyklu, a później jeszcze dwukrotnie był tu najlepszy.

Jeszcze w Wiśle były pewne obawy o start Stocha w stolicy Tatr, gdyż zawodnik narzekał na ból prawego kolana, którego urazu nabawił się w grudniu w Lillehammer. W poniedziałek lider klasyfikacji pucharowej przeszedł w szpitalu w Nowym Targu badania, po których lekarz kadry miał dobre informacje. "Rezonans magnetyczny wykazał, że kolano Kamila nie jest uszkodzone" - przekazał doktor Aleksander Winiarski.

Rezonans nie wykazał żadnych uszkodzeń ważnych struktur kolana. "Całe są także mięśnie i ścięgna. To pozwala sądzić, że wszystko jest na dobrej drodze i że z czasem sobie z tym poradzimy" - dodał lekarz.

W tym sezonie Stoch już cztery razy stanął na najwyższym stopniu podium zawodów PŚ, w tym wygrał trzy ostatnie konkursy. Jest niepokonany od 6 stycznia, kiedy w Bischofshofen przypieczętował zwycięstwo w Turnieju Czterech Skoczni.

"Będę bardzo zaskoczony, jeśli Stoch nie wygra w Zakopanem" - powiedział PAP były trener biało-czerwonych Hannu Lepistoe. Zdaniem Fina Polak jest zawodnikiem najsilniejszym mentalnie i najlepiej ułożonym technicznie.

"W tej chwili trudno jest wskazać rywala dla Kamila. Oczywiście zdarzają się różne warunki atmosferyczne, podmuchy wiatru, ale jeśli wszyscy skaczą w tych samych, wówczas Stoch nie ma przeciwnika. Dlaczego? Po pierwsze - jest niesamowicie silny mentalnie. Po drugie - trener Stefan Horngacher bardzo dobrze ułożył go technicznie. Nie widać nawet chwili zawahania, jest jak maszyna. No i w końcu najważniejsze - Wielka Krokiew to jego skocznia" - dodał Lepistoe, który doprowadził Adama Małysza, obecnie pracującego jako dyrektor-koordynator kadry skoczków i dwuboistów, do dwóch medali olimpijskich w Vancouver (2010).

Rok temu jednak znajomość obiektu nie pomogła i "Rakieta z Zębu" była ósma. Wygrał dobrze prezentujący się i w tym sezonie Austriak Stefan Kraft, drugi był jego rodak Michael Hayboeck, a trzeci Peter Prevc. Słoweniec, który zdominował poprzednią edycję PŚ, teraz wraca po krótkiej przerwie. W tym sezonie spisywał się przeciętnie i po TCS postanowił odpocząć od skoków.

Stoch prowadzi w PŚ z dorobkiem 833 pkt. Drugie miejsce zajmuje Norweg Daniel Andre Tande - 767 pkt, a trzecie Domen Prevc - 751. W czołowej "10" klasyfikacji pucharowej, która nie musi walczyć w kwalifikacjach o prawo startu w zawodach, są z Polaków jeszcze Maciej Kot - piąty i Piotr Żyła - dziewiąty.

Trener Horngacher do ekipy na Zakopane powołał, obok najlepszej trójki, także Dawida Kubackiego (20. miejsce w PŚ), Stefana Hulę (26.) oraz Jana Ziobro (38.).

Sobotni konkurs będzie drugim drużynowym w sezonie 2016/17. Pierwszy - 3 grudnia w niemieckim Klingenthal - wygrali Polacy przed Niemcami i Austrią. Był to pierwszy triumf biało-czerwonych w historii. Dzięki temu i wysokiej formie w innych zawodach są oni liderami klasyfikacji Pucharu Narodów i na Wielkiej Krokwi zaprezentują się w żółtych plastronach, co też jest wydarzeniem bez precedensu.

Prognoza pogody na nadchodzący weekend jest dobra. W Tatrach będzie mroźno, w nocy nawet do -15 st. C, wiatr nie powinien sprawić żadnych problemów. Spodziewane jest zachmurzenie, jednak w niedzielę, gdy rozgrywany będzie konkurs indywidualny, zapowiadane są przejaśnienia.

program zawodów PŚ w Zakopanem:

piątek, 20 stycznia
16.00 - oficjalny trening
18.00 - kwalifikacje do niedzielnego konkursu

sobota, 21 stycznia
14.45 - seria próbna
16.00 - pierwsza seria konkursu drużynowego

niedziela, 22 stycznia
14.30 - seria próbna
16.00 - pierwsza seria konkursu indywidualnego

klasyfikacja generalna PŚ (po 13 z 33 konkursów):

1. Kamil Stoch (Polska) 833 pkt
2. Daniel-Andre Tande (Norwegia) 767
3. Domen Prevc (Słowenia) 751
4. Stefan Kraft (Austria) 640
5. Maciej Kot (Polska) 502
6. Michael Hayboeck (Austria) 457
7. Manuel Fettner (Austria) 444
8. Markus Eisenbichler (Niemcy) 414
9. Piotr Żyła (Polska) 337
10. Severin Freund (Niemcy) 309
...
20. Dawid Kubacki (Polska) 180
26. Stefan Hula (Polska) 103
38. Jan Ziobro (Polska) 29
46. Aleksander Zniszczoł (Polska) 9
52. Klemens Murańka (Polska) 4

źródło: PAP

Sport

GKM nie wykorzystał szansy. Porażka w Lesznie nie pomogła w walce o play-off

GKM nie wykorzystał szansy. Porażka w Lesznie nie pomogła w walce o play-off

2024-07-21, 21:15
Wielkie zainteresowanie igrzyskami w Paryżu. Padł rekord sprzedanych biletów

Wielkie zainteresowanie igrzyskami w Paryżu. Padł rekord sprzedanych biletów

2024-07-21, 19:16
Polonia pewnie pokonała PSŻ. Bydgoszczanie lepsi od samego początku

Polonia pewnie pokonała PSŻ. Bydgoszczanie lepsi od samego początku

2024-07-21, 15:59
Polonia podejmie PSŻ. Rywale się postawią, czy będzie pogrom Relacja w PR PiK

Polonia podejmie PSŻ. Rywale się postawią, czy będzie pogrom? Relacja w PR PiK

2024-07-21, 06:00
Madsen najlepszy podczas SEC Grudziądz. Woryna nowym liderem cyklu

Madsen najlepszy podczas SEC Grudziądz. Woryna nowym liderem cyklu

2024-07-20, 22:40
Katarzyna Piter z deblowym zwycięstwem w Budapeszcie. Polka i jej partnerka obroniły tytuł

Katarzyna Piter z deblowym zwycięstwem w Budapeszcie. Polka i jej partnerka obroniły tytuł

2024-07-20, 19:54
Drużyny z naszego regionu znów były aktywne. Olimpia wzmocniona tuż przed startem sezonu

Drużyny z naszego regionu znów były aktywne. Olimpia wzmocniona tuż przed startem sezonu

2024-07-20, 09:29
Apator Toruń nieznacznie przegrał we Wrocławiu. Anioły zainkasowały bonus

Apator Toruń nieznacznie przegrał we Wrocławiu. „Anioły” zainkasowały bonus

2024-07-19, 23:30
BKS pożegnał swoje olimpijki. Baumgart-Witan po raz ostatni na IO. Gacka chce coś udowodnić

BKS pożegnał swoje olimpijki. Baumgart-Witan po raz ostatni na IO. Gacka chce coś udowodnić

2024-07-19, 19:58
Anwil poznał rywali w FIBA EC. Zanosi się na ciekawą rywalizację, o ile nie dojdzie do zmian

Anwil poznał rywali w FIBA EC. Zanosi się na ciekawą rywalizację, o ile nie dojdzie do zmian

2024-07-19, 14:24
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę