Rio/ciężary - w próbce pobranej w Spale stwierdzono doping u Tomasza Zielińskiego

2016-08-10, 15:50  Polska Agencja Prasowa
Ciężarowiec Tomasz Zieliński, który został wykluczony z Polskiej Reprezentacji Olimpijskiej na igrzyska w Rio de Janeiro, po przylocie na lotnisko Okęcie w Warszawie. Fot. PAP/Tomasz Gzell

Ciężarowiec Tomasz Zieliński, który został wykluczony z Polskiej Reprezentacji Olimpijskiej na igrzyska w Rio de Janeiro, po przylocie na lotnisko Okęcie w Warszawie. Fot. PAP/Tomasz Gzell

Wynik badania próbki pobranej u sztangisty Tomasza Zielińskiego podczas lipcowego zgrupowania w OPO w Spale wykazał obecność w jego organizmie zabronionego środka dopingowego - poinformowała w środę Komisja do Zwalczania Dopingu w Sporcie.

Próbkę pobrano 1 lipca przed wyjazdem zawodnika na igrzyska w Rio de Janeiro, gdzie miał startować w kategorii 94 kg, wraz ze starszym bratem Adrianem, mistrzem olimpijskim z 2012 roku z Londynu w kategorii 85 kg.

Stwierdzono w niej wysokie stężenie substancji o nazwie nandrolon (12 ng/ml; przy progu decyzyjnym wynoszącym 2,5 ng/ml). Wykrycie substancji zabronionej w teście pobranym dnia 1 lipca oraz pozytywny wynik badania z dnia 6 sierpnia stanowią jedno naruszenie przepisów antydopingowych. Zawodnik ma prawo do przeprowadzenia próbki B.

O wyniku badania zostali poinformowani zawodnik, PZPC, klub zawodnika, MKOl, PKOl oraz komitet organizacyjny igrzysk w Rio de Janeiro. Postępowanie dyscyplinarne zostanie podjęte przez właściwy organ.

Tomasz Zieliński - tegoroczny mistrz Europy w kategorii 94 kg, kolejny raz został poddany badaniu antydopingowemu 31 lipca, krótko po przylocie do Brazylii. Informacja, że w jego organizmie wykryto niedozwoloną substancję - nandrolon - dotarła do Polskiej Misji Olimpijskiej 6 sierpnia, a następnego dnia - w obecności zawodnika i przedstawiciela misji medycznej PKOl - w akredytowanym przez WADA laboratorium w Rio de Janeiro otwarto próbkę B i poddano ją analizie.

Cała sprawa wyszła na światło dzienne w poniedziałek, a we wtorek poinformowano o wyniku badania próbki B, który również był niekorzystny dla Polaka.

Po jego ogłoszeniu zawodnik został wykluczony z reprezentacji Polski, opuścił wioskę olimpijską, udał się na lotnisko i odleciał do kraju.

To nie był pierwszy w tym roku przypadek zamieszania wokół Zielińskiego, który w kwietniu w norweskim Forde wyraźnie triumfował w ME. 20 czerwca prezes PZPC Szymon Kołecki poinformował, że został on, wraz z Krzysztofem Szramiakiem, skreślony z kadry narodowej za "niesubordynację".

"Obaj lekceważyli sobie cykl przygotowań do igrzysk, nie przyjeżdżali na obowiązkowe zgrupowania, przysyłali zwolnienia lekarskie, swoją absencję tłumaczyli różnymi, dziwnymi powodami. Chcieli trenować wyłącznie w klubach, a na to nie ma zgody. O konkretnych powodach nie chcę mówić, ale jedno jest bezsporne; zawodnik przygotowujący się do najważniejszej imprezy czterolecia powinien być pod opieką i kontrolą kadry szkoleniowej reprezentacji" - powiedział wówczas PAP Kołecki i jednocześnie zapewnił, że wszyscy kadrowicze trenujący na centralnych zgrupowaniach są pod ciągłą kontrolą, przeszli już całą serię badań antydopingowych i są "czyści".

Wniosek szefa PZPC o wykluczeniu z kadry dwóch zawodników, który konsultowany był ze sztabem szkoleniowym kadry, przepadł jednak w kilka dni później w głosowaniu na posiedzeniu zarządu i obaj wystartowali niedługo potem w mistrzostwach kraju.

Po ogłoszeniu wyniku badania próbki pobranej w Rio, Zieliński kilkakrotnie zapewniał, że nigdy nie stosował zabronionych środków, twierdził, że jest "czysty". Powoływał się na wyniki badań przeprowadzonych jeszcze w Polsce, choć, jak się okazało nie wiedział, że zostały one z przyczyn technicznych opóźnione. Ich wyniki ujawniono dopiero w środę.

"Steryd anaboliczny 19-norandrosteron, mogący mieć kluczowe znaczenie w treningu i osiąganiu wyników m.in. przez ciężarowców, jest wykrywany w moczu. Jeśli wynik jest pozytywny, to przeprowadza się dodatkową analizę (tzw. IRMS) i na jej podstawie można stwierdzić czy był wytworzony przez organizm czy też został podany zewnętrznie" - wyjaśnił PAP dyrektor biura Komisji do Zwalczania Dopingu w Sporcie Michał Rynkowski. (PAP)

Sport

Gwiazda nadal w Gwieździe Bydgoszcz. Wicemistrz olimpijski został na kolejny sezon

Gwiazda nadal w… Gwieździe Bydgoszcz. Wicemistrz olimpijski został na kolejny sezon

2024-08-18, 09:59
Hurkacz nie poszedł drogą Świątek. Przegrany set i krecz w ćwierćfinale w Cincinnati

Hurkacz nie poszedł drogą Świątek. Przegrany set i krecz w ćwierćfinale w Cincinnati

2024-08-18, 08:32
Kiedyś medale IO i ME, dziś praca z młodzieżą  WTJ Włocławek wciąż funkcjonuje

Kiedyś medale IO i ME, dziś praca z młodzieżą – WTJ Włocławek wciąż funkcjonuje

2024-08-18, 06:00
Kubera czwarty w finale GP w Cardiff. Zmarzlik nie awansował do półfinału

Kubera czwarty w finale GP w Cardiff. Zmarzlik nie awansował do półfinału

2024-08-17, 21:56
Iga Świątek udanie rywalizuje w Cincinnati. Polka awansowała do półfinału

Iga Świątek udanie rywalizuje w Cincinnati. Polka awansowała do półfinału

2024-08-17, 20:56
TdP: Nys po raz kolejny najszybszy na mecie. Belg wygrał królewski etap

TdP: Nys po raz kolejny najszybszy na mecie. Belg wygrał „królewski etap”

2024-08-17, 19:36
Słaba kolejka w wykonaniu trzecioligowów. Elana zremisowała, Wda i Zawisza z porażkami

Słaba kolejka w wykonaniu trzecioligowów. Elana zremisowała, Wda i Zawisza z porażkami

2024-08-17, 18:41
Olimpia Grudziądz z pierwszymi punktami. Skromne zwycięstwo u siebie

Olimpia Grudziądz z pierwszymi punktami. Skromne zwycięstwo u siebie

2024-08-17, 17:49
Zamek Golubski zamienił się w arenę walk łuczników. Za nami ME w łucznictwie tradycyjnym

Zamek Golubski zamienił się w arenę walk łuczników. Za nami ME w łucznictwie tradycyjnym

2024-08-17, 06:30
TdP: Merlier najlepszy na piątym etapie. Aniołkowski znów w czołowej dziesiątce

TdP: Merlier najlepszy na piątym etapie. Aniołkowski znów w czołowej „dziesiątce”

2024-08-16, 19:20
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę