Trefl Sopot - Anwil Włocławek 77:70

2014-01-20, 08:24  Polska Agencja Prasowa

Koszykarze Trefla po raz drugi w tym sezonie pokonali Anwil. O ile we Włocławku wygrali po dogrywce 90:80, o tyle w hali 100-lecia Sopotu (w Ergo Arenie trwa montaż bieżni przed lekkoatletycznymi halowymi MŚ) triumfowali w regulaminowym czasie 77:70.

Po meczu trenerzy obu zespołów komplementowali zwłaszcza kapitana gospodarzy Marcina Stefańskiego.

To właśnie od poderwał do walki swoich kolegów, którzy wyjątkowo niemrawo rozpoczęli to spotkanie i w 7. minucie przegrywali 2:10. Przed końcem pierwszej kwarty sopocianie zdołali prawie całkowicie odrobić straty, a w 11. minucie, po rzucie za trzy Lance'a Jetera, wyszli na prowadzenie 16:15.

Znakomita w wykonaniu zawodników Trefla była druga kwarta. Świetnie spisywał się w niej zwłaszcza Stefański, który zdobył wtedy 10 punktów. To głównie dzięki niemu gospodarze wygrywali w 15. minucie 26:17.

"Gratuluję +Stefanowi+, który w sumie rzucił 15 punktów i miał 10 zbiórek, świetnego występu. To właśnie on w dużej mierze przeważył o sukcesie rywali. Gospodarze zdecydowanie lepiej od nas spisywali się pod koszem, a ponadto my zanotowaliśmy za dużo strat. Do przerwy było ich aż 14, a w całym spotkaniu 19. Poza tym spudłowaliśmy też 11 rzutów wolnych" - wyliczył trener Anwilu Milija Bogicevic.

Kiedy w 23. minucie, po "trójce" Sarunasa Vasiliauskasa, zrobiło się 44:32 dla Trefla wydawało się, że gospodarze pójdą za ciosem i powiększą przewagę. Goście nie złożyli jednak broni i za chwilę przegrywali tylko 43:45. Z kolei w 36. minucie za sprawą znakomicie grającego po przerwie Deividasa Dulkysa, który w drugiej połowie zdobył wszystkie swoje punkty, był już remis 63:63.

Koszykarze Anwilu nie dość, że grali tylko w ósemkę, to pod koniec spotkania musieli sobie radzić bez centra Keitha Clantona i rozgrywającego Dusana Katnicia, którzy nabawili się kontuzji stawów skokowych. Dlatego też w nerwowej końcówce włocławianom wyraźnie zabrakło sił. W kluczowych akcjach punkty dla sopocian rzucił Paweł Leończyk, a Milan Majstorovic zablokował pod koszem Dulkysa.

"W tym meczu graliśmy trochę bez głowy. Zaczęliśmy to spotkanie bardzo nerwowo, a kiedy wydawało się, że złapaliśmy wreszcie właściwy rytm, za chwilę znowu się gubiliśmy i rywale odrabiali straty. Byliśmy dziś jak fale Morza Bałtyckiego, czyli raz na górze, a za chwilę na dole. W sumie dopisało nam sporo szczęścia, niemniej musimy mieć świadomość, że w kolejnych meczach może się ono już nie powtórzyć. Generalnie nikogo publicznie nie wyróżniam i nie ganię, niemniej muszę po tym spotkaniu pochwalić Marcina Stefańskiego, który swoją energią dał nam z ławki ogromne wsparcie" - podsumował trener Trefla Darius Maskoliunas.

Trefl Sopot - Anwil Włocławek 77:70 (13:15, 24:14, 19:19, 21:22)

Trefl Sopot: Marcin Stefański 13, Paweł Leończyk 13, Adam Waczyński 13, Lance Jeter 11, Sarunas Vasiliauskas 8, Milan Majstorovic 6, David Brembly 5, Yemi Gadri-Nicholson 3, Krzysztof Roszyk 3, Michał Michalak 2.

Anwil Włocławek: Deividas Dulkys 15, Seid Hajric 12, Keith Clanton 10, Mateusz Kostrzewski 8, Michał Sokołowski 7, Dusan Katnic 7, Piotr Pamuła 6, Danilo Mijatovic 5. (PAP)

koszykówka

Sport

LKE: Blamaż Legii w rewanżu. Bolesna porażka i koniec przygody z europejskimi pucharami

LKE: Blamaż Legii w rewanżu. Bolesna porażka i koniec przygody z europejskimi pucharami

2024-02-23, 00:19
Iga Świątek w półfinale turnieju w Dubaju. Kolejne pewne zwycięstwo Polki

Iga Świątek w półfinale turnieju w Dubaju. Kolejne pewne zwycięstwo Polki

2024-02-22, 18:24
Była gwiazda FC Barcelony skazana. Sąd uznał, że dopuściła się napaści na tle seksualnym

Była gwiazda FC Barcelony skazana. Sąd uznał, że dopuściła się napaści na tle seksualnym

2024-02-22, 17:49
PZLA ogłosiła skład na HMŚ. Na liście trzech zawodników z naszego regionu

PZLA ogłosiła skład na HMŚ. Na liście trzech zawodników z naszego regionu

2024-02-22, 15:51
Jastrzębski Węgiel od porażki zaczął ćwierćfinał LM. Mistrz Polski osiągnął minimum

Jastrzębski Węgiel od porażki zaczął ćwierćfinał LM. Mistrz Polski osiągnął minimum

2024-02-22, 07:33
Projekt Warszawa blisko wygrania europejskiego pucharu. Spora zaliczka przed rewanżem

Projekt Warszawa blisko wygrania europejskiego pucharu. Spora zaliczka przed rewanżem

2024-02-21, 22:17
Basket 25 Bydgoszcz znów słabszy od faworyta. Wyklarowała się sytuacja bydgszczanek

Basket 25 Bydgoszcz znów słabszy od faworyta. Wyklarowała się sytuacja bydgszczanek

2024-02-21, 21:40
BKS Visła pokazał moc. Wyżej notowany rywal nie miał zbyt wiele do powiedzenia

BKS Visła pokazał moc. Wyżej notowany rywal nie miał zbyt wiele do powiedzenia

2024-02-21, 20:25
Iga Świątek w ćwierćfinale WTA 1000 w Dubaju. Fręch bliska sprawienia sensacji

Iga Świątek w ćwierćfinale WTA 1000 w Dubaju. Fręch bliska sprawienia sensacji

2024-02-21, 19:40
Polski Cukier Toruń stracił lidera. Goran Filipović przeniósł się do innej ligi

Polski Cukier Toruń stracił lidera. Goran Filipović przeniósł się do innej ligi

2024-02-21, 14:27
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę