Manifestacja bezdomnych i wykluczonych

2014-05-01, 13:17  Polska Agencja Prasowa
W Katowicach manifestowali bezdomni, bezrobotni i wykluczeni. Fot. PAP/ Andrzej Grygiel

W Katowicach manifestowali bezdomni, bezrobotni i wykluczeni. Fot. PAP/ Andrzej Grygiel

Przy akompaniamencie bębnów, ciągnąc kontenery na śmieci, w koronach z replik banknotów i w maskach z papierowych talerzy manifestowali w Katowicach bezdomni, bezrobotni i wykluczeni.

Od blisko 20 lat pierwszomajowe pochody organizuje działające na rzecz wykluczonych Górnośląskie Towarzystwo Charytatywne.

"Bezdomni się żywią - proszę mi wierzyć - z takich właśnie pojemników, do których ludzie wyrzucają często rzeczy ich zdaniem nieświeże, a oni jeszcze to zjedzą" - mówił szef towarzystwa Dietmar Brehmer, wskazując na prowadzone przez uczestników marszu kontenery na kółkach, oklejone taśmami z napisem "kapitalizm dziedziczony".

"Coś takiego w Polsce nastąpiło. Kapitalizm dziedziczony polega na tym, że dzieci ordynatorów, sędziów, adwokatów mają kapitalne szanse w życiu, a te z biednych rodzin nie mają żadnych szans, dziedziczą biedę. Chcemy pokazać społeczeństwu, że jest taka grupa i że trzeba im pomóc. Może to kogoś poruszy" - dodał Brehmer.

Według mężczyzny, który przedstawił się jako Stasiu, prowadzony przez niego kontener pokazuje, iż "człowiek się nie wstydzi żadnej roboty". "Powinno być więcej pracy i dla młodych, i dla starszych, ale góra nie bardzo się przykłada" - ocenił.

"Od zawsze chodzę na te pochody, co roku; dla mnie to taka tradycja jak Wigilia. Mieszkanie jeszcze mam, ale bez prądu, bez niczego" - powiedział PAP pan Marek. "Jesteśmy tu po to, żeby powiedzieć, co nas boli" - dodał pan Zbigniew, który szuka pracy. Z zawodu jest elektromonterem; ma prawo jazdy kategorii B.

Uczestnicy marszu wyruszyli spod siedziby Centrum Socjalnego Górnośląskiego Towarzystwa Charytatywnego i przeszli ulicami Katowic. Według organizatorów w przemarszu udział wzięło około 400 osób. Po jego zakończeniu zabezpieczający pochód policjanci i strażnicy dostali kwiaty, a wszyscy uczestnicy zostali zaproszeni na uroczysty posiłek.

Górnośląskie Towarzystwo Charytatywne istnieje od 1989 r. Jest jedną z pierwszych w kraju pozakościelnych i pozarządowych organizacji tego typu. Swoją pomoc kieruje głównie do osób bezdomnych, skrajnie ubogich. Od wielu lat organizuje uroczyste wieczerze wigilijne i śniadania wielkanocne dla najbardziej potrzebujących.

Codziennie w jadłodajni w śródmieściu Katowic wydawane są posiłki przygotowane wcześniej przez wolontariuszy. Korzysta z nich każdego dnia od 150 do 350 osób. "Trudno powiedzieć, od czego to zależy. To są wędrowne ptaki, zlatują albo nie" - mówi Brehmer.

Bezdomni mężczyźni nocują w ogrzewalni Towarzystwa, gdzie stale mieszka ok. 25 osób. W świetlicy regularnie odbywają się spotkania organizacyjne i integracyjne dla osób bezdomnych. (PAP)

Kraj i świat

To, co polskie, powinno być na pierwszym miejscu. Górnicy strajkowali w Warszawie [zdjęcia]

„To, co polskie, powinno być na pierwszym miejscu”. Górnicy strajkowali w Warszawie [zdjęcia]

2024-09-10, 13:53
Trybunał Konstytucyjny: Zakres działania komisji śledczej ws. Pegasusa  niezgodny z konstytucją

Trybunał Konstytucyjny: Zakres działania komisji śledczej ws. Pegasusa – niezgodny z konstytucją

2024-09-10, 12:43
CKE: Maturę zdało prawie 90 procent tegorocznych absolwentów szkół ponadpodstawowych

CKE: Maturę zdało prawie 90 procent tegorocznych absolwentów szkół ponadpodstawowych

2024-09-10, 11:01
Ekspert: Nie ma prawnej możliwości, by premier wycofał kontrasygnatę

Ekspert: Nie ma prawnej możliwości, by premier wycofał kontrasygnatę

2024-09-09, 18:23
PiS zaskarża decyzję PKW w sprawie sprawozdania finansowego. Sprawę rozpatrzy Sąd

PiS zaskarża decyzję PKW w sprawie sprawozdania finansowego. Sprawę rozpatrzy Sąd

2024-09-09, 16:38
Premier Tusk zdecydował o uchyleniu kontrasygnaty ws. sędziego Wesołowskiego

Premier Tusk zdecydował o uchyleniu kontrasygnaty ws. sędziego Wesołowskiego

2024-09-09, 16:09
W jeziorze w Olsztynie utonął 36-letni mężczyzna. Ratował siedmioletniego syna

W jeziorze w Olsztynie utonął 36-letni mężczyzna. Ratował siedmioletniego syna

2024-09-07, 18:24
Papież w Papui-Nowej Gwinei do misjonarzy: Bądźcie świadkami odwagi, piękna i nadziei

Papież w Papui-Nowej Gwinei do misjonarzy: Bądźcie świadkami odwagi, piękna i nadziei

2024-09-07, 11:51
Papua-Nowa Gwinea: Podróż papieża Franciszka śladami św. Jana Pawła II

Papua-Nowa Gwinea: Podróż papieża Franciszka śladami św. Jana Pawła II

2024-09-06, 12:32
Tatry słowackie: Polscy wspinacze utknęli na noc w masywie Baranich Rogów

Tatry słowackie: Polscy wspinacze utknęli na noc w masywie Baranich Rogów

2024-09-06, 10:50
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę