Chłopiec wypadł z wieżowca. Matka ma zarzuty. Jaka kara jej grozi?

2020-01-17, 18:19  Michał Zaręba
Według świadków chłopiec wołał przez okno swoją mamę. Był sam w mieszkaniu. W tym czasie kobieta miała pójść jedynie wyrzucić śmieci. Fot. Pixabay

Według świadków chłopiec wołał przez okno swoją mamę. Był sam w mieszkaniu. W tym czasie kobieta miała pójść jedynie wyrzucić śmieci. Fot. Pixabay

Do roku więzienia grozi mamie małego Olka z Torunia. 19 września zeszłego roku czterolatek przeżył upadek z 11. piętra wieżowca.

Według świadków chłopiec wołał przez okno swoją mamę. Był sam w mieszkaniu. W tym czasie kobieta miała pójść jedynie wyrzucić śmieci. Według ustaleń śledczych Ewy P. nie było w domu przynajmniej 20 minut - powiedział Polskiemu Radiu PiK prokurator Marcin Licznerski, szef prokuratury Rejonowej Toruń Wschód.

– Śledztwo w przedmiocie upadku małoletniego z wieżowca na osiedlu Rubinkowo w Toruniu zostało już zamknięte i skierowano akt oskarżenia w którym matce małoletniego Ewie P. zarzucono, iż 19 września minionego roku nieumyślnie naraziła syna na bezpośrednie niebezpieczeństwo nastąpienia skutków w postaci ciężkiej choroby realnie zagrażającej życiu. Przesłuchano szereg świadków, którzy byli naocznymi świadkami tego zdarzenia lub później byli zaangażowani w udzielanie pomocy bezpośrednio po zdarzeniu. Istotne znaczenie ma relacja trzech świadków. Z zeznań jednego z nich wynika, że przechodząc koło budynku około godz. 17.00 usłyszał krzyk dziecka, które na wysokim piętrze stało na parapecie i wzywało matkę. Po chwili to dziecko schowało się do mieszkania. Drugi ze świadków podaje już godzinę ok. 17.20. i przedstawia analogiczną sytuację, dziecka na parapecie, które zrobiło krok do przodu i wypadło. Relacja tych świadków wskazuje nam granice czasowe – dodał Marcin Licznerski.

Materiał Michała Zaręby (Popołudnie z nami)

Region

Jak stworzyć najlepszy szpital w Polsce Wie prof. Janusz Kowalewski

Jak stworzyć najlepszy szpital w Polsce? Wie prof. Janusz Kowalewski

2020-02-24, 19:41
Hejter grozi lokalnej dziennikarce za tekst o mężu wiceminister Anny Gembickiej

Hejter grozi lokalnej dziennikarce za tekst o mężu wiceminister Anny Gembickiej

2020-02-24, 18:09
Czy piekarnia Bigońskich w Bydgoszczy będzie uratowana Są na to duże szanse

Czy piekarnia Bigońskich w Bydgoszczy będzie uratowana? Są na to duże szanse

2020-02-24, 16:34
Powinien dawać przykład, a doprowadził do wypadku pod wpływem alkoholu

Powinien dawać przykład, a doprowadził do wypadku pod wpływem alkoholu

2020-02-24, 15:24
Lasy po nawałnicy posprzątane, ale odtworzenie potrwa dłużej

Lasy po nawałnicy posprzątane, ale odtworzenie potrwa dłużej

2020-02-24, 14:25
Gratulacje dla pani Marianny Bajek Stulatki z Włościborza

Gratulacje dla pani Marianny Bajek! Stulatki z Włościborza

2020-02-24, 13:32
Poseł Tomasz Latos o dwóch miliardach złotych na media publiczne

Poseł Tomasz Latos o dwóch miliardach złotych na media publiczne

2020-02-24, 12:23
Duże pieniądze na zabytkowe kamienice w Bydgoszczy. Ma być ładniej

Duże pieniądze na zabytkowe kamienice w Bydgoszczy. Ma być ładniej

2020-02-24, 09:09
Kolorowe grupy zapustne czyli kujawskie kozy żegnały karnawał [zdjęcia]

Kolorowe grupy zapustne czyli kujawskie kozy żegnały karnawał [zdjęcia]

2020-02-24, 08:16
Można jeździć ul. Modrzewiową pod wiaduktem na Leśnym w Bydgoszczy

Można jeździć ul. Modrzewiową pod wiaduktem na Leśnym w Bydgoszczy

2020-02-24, 07:12
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę