Mieszkańcy o znalezisku w lesie pod Zamościem: Gdyby to spadło na moje podwórko?

2023-04-27, 18:00  Monika Siwak/Redakcja
Część mieszkaców zastanawia się, co byłoby, gdyby obiekt wojskowy trafił w dom lub przedszkole/Fot: PAP/Tytus Żmijewski

Część mieszkaców zastanawia się, co byłoby, gdyby obiekt wojskowy trafił w dom lub przedszkole/Fot: PAP/Tytus Żmijewski

Skąd się wzięły w lesie pod Zamościem niedaleko Bydgoszczy szczątki powietrznego obiektu wojskowego? Wyjaśniają to śledczy.

Wydział Wojskowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku wszczął postępowanie w sprawie sprowadzenia zagrożenia dla życia wielu ludzi w postaci eksplozji materiałów wybuchowych.

W czwartek na miejscu pojawili się prokuratorzy, policjanci i żandarmeria wojskowa. Badali i przeszukiwali teren, a droga przez las była zamknięta. Sprawdziliśmy jak na ostatnie wydarzenia w lesie zareagowali mieszkańcy.

– Kręcę się czasami po lesie, spacerkiem. Nawet nie próbuję pytać, czy przejadę, bo widzę, że to żandarmeria wojskowa. Także dzieje się coś wojskowego. Nie słyszałem, co znaleziono. Kolega pytał, czy przelatują tutaj samoloty. Podejrzewam, że może coś spadło – powiedział mężczyzna.

Jednak część mieszkanek nie wiedziała, co znaleziono w lesie i same zastanawiają się, co to może być. – Czy to pocisk, czy rakieta? A tam, co będzie, to będzie.

– Tak, słyszałem, że na tym były jakieś rosyjskie znaki. Nie wiem, co o tym myśleć. Trudno powiedzieć – stwierdził jeden z mężczyzn.

Inni mają uzasadnione obawy, ponieważ szczątki obiektu wojskowego mogły uderzyć w jakiś budynek. – Gdyby to spadło na dom, przedszkole, szkołę. Też mogło spać na moje podwórko. Wszystko mogło się wydarzyć.

Mieszkańcy domów znajdujących się kilkaset metrów od znaleziska w lesie mówią, że nie słyszeli niczego podejrzanego. Teren znalezienia obiektu to obszar naruszonej ziemi o powierzchni kilku metrów kwadratowych, ze ściętym drzewem. Nie wygląda, jakby doszło tam do eksplozji.

Relacja Moniki Siwak

Region

Mniej betonu, więcej drzew Stary Rynek we Włocławku przejdzie metamorfozę

Mniej betonu, więcej drzew! Stary Rynek we Włocławku przejdzie metamorfozę

2023-07-21, 12:48
Zdjęcie alkoholu w miejskim biuletynie. Radny Wenderlich pyta, kto zdecydował o publikacji

Zdjęcie alkoholu w miejskim biuletynie. Radny Wenderlich pyta, kto zdecydował o publikacji

2023-07-21, 12:23
37-letni obcokrajowiec zatrzymany w Toruniu. Był poszukiwany przez włoski sąd

37-letni obcokrajowiec zatrzymany w Toruniu. Był poszukiwany przez włoski sąd

2023-07-21, 11:18
Lewica apeluje o realizację projektu renty wdowiej. Chce poparcia od wojewody

Lewica apeluje o realizację projektu renty wdowiej. Chce poparcia od wojewody

2023-07-21, 10:34
RCKiK: Robimy wszystko, aby w wakacje nie zabrakło krwi dla pacjentów [Rozmowa dnia]

RCKiK: Robimy wszystko, aby w wakacje nie zabrakło krwi dla pacjentów [Rozmowa dnia]

2023-07-21, 09:36
W kranach mają wodę w kolorze herbaty. Mieszkańcy Łubianki martwią się o zdrowie

W kranach mają wodę w kolorze herbaty. Mieszkańcy Łubianki martwią się o zdrowie

2023-07-21, 08:46
Kolejna pula pieniędzy na remonty w ramach RFRD. Tym razem na drogi lokalne

Kolejna pula pieniędzy na remonty w ramach RFRD. Tym razem na drogi lokalne

2023-07-20, 21:17
Polska 2050 krytykuje aplikację suszową. Żniwa za pasem, a ona nie działa

Polska 2050 krytykuje aplikację suszową. „Żniwa za pasem, a ona nie działa”

2023-07-20, 20:55
Marcin Sypniewski jedynką na liście Konfederacji. Chcę, żeby podatki były niskie i proste

Marcin Sypniewski „jedynką” na liście Konfederacji. „Chcę, żeby podatki były niskie i proste”

2023-07-20, 20:01
Amerykanie pomogą szkolić terytorialsów. W Toruniu podpisano porozumienie [zdjęcia, wideo]

Amerykanie pomogą szkolić terytorialsów. W Toruniu podpisano porozumienie [zdjęcia, wideo]

2023-07-20, 18:48
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę