Tomasz Gollob przez kilka dni będzie oddychał przez respirator

2017-04-24, 11:30  Polska Agencja Prasowa
Na zdjęciu doktor, profesor Marek Harat podczas niedzielnego spotkania z dziennikarzami. Fot. PAP/Andrzej Damazy

Na zdjęciu doktor, profesor Marek Harat podczas niedzielnego spotkania z dziennikarzami. Fot. PAP/Andrzej Damazy

„Tomasz Gollob będzie przez kilka dni, ze względu na stłuczenie płuc, prowadzony na respiratorze i w znieczuleniu” – powiedział w poniedziałek profesor Marek Harat, który operował zawodnika po niedzielnym wypadku.

"Tomasz obecnie przebywa na oddziale intensywnej terapii medycznej i będzie przez kilka dni, ze względu na stłuczenie płuc, prowadzony na respiratorze i w znieczuleniu. Stąd będzie trudno ocenić jego stan neurologiczny. Dopiero po tym okresie będziemy w stanie rozpocząć rehabilitację i powiedzieć coś na temat ewentualnej poprawy oraz stwierdzić czy pojawiły się lub będą pojawiały się jakieś ruchy i czucie” – powiedział profesor Harat.

Zaznaczył także, że dziś trudno jest określić, czy taki stan będzie trwał trzy, cztery dni, czy może dwa tygodnie. Podtrzymywanie oddechu przez respirator związane jest z mocno stłuczonymi podczas upadku płucami i powstałym w tym wyniku obrzękiem. Czas utrzymywania żużlowca w takim stanie będzie więc zależał od tego, jak szybko następować będzie ich regeneracja.

Indywidualny mistrz świata w jeździe na żużlu z 2010 roku w niedzielne przedpołudnie 23 kwietnia miał wystartować w motocrossowych mistrzostwach strefy północnej w Chełmnie. Podczas treningu przed zawodami uległ jednak wypadkowi, po którym natychmiast został przewieziony do miejscowego szpitala, a następnie przy użyciu helikoptera Lotniczego Pogotowia Ratunkowego trafił do 10. Wojskowego Szpitala Klinicznego z Polikliniką w Bydgoszczy. Tam trafił pod opiekę neurochirurga, profesora Marka Harata, który w trakcie kariery żużlowca nie raz zajmował się nim, po wypadkach na torze i nie tylko. Zawodnik MrGarden GKM Grudziądz po szybkiej diagnozie od razu trafił na stół operacyjny. Zabieg trwał ponad trzy godziny.

„Tomek doznał urazu kręgosłupa w odcinku piersiowym, doszło do złamania siódmego kręgu piersiowego i przemieszczenia między szóstym, a siódmym kręgiem. Doszło także do uszkodzenia rdzenia kręgowego. Ma oba płuca stłuczone i będzie przez kilka dni na oddziale intensywnej terapii medycznej. Będzie miał oddech zastępczy, natomiast nie odniósł żadnych obrażeń czaszki” – mówił zaraz po operacji profesor Harat.

Prowadzący Golloba lekarz podkreślił także, że bardzo duże znaczenie w całym procesie leczenia może mieć fakt bardzo szybkiego udzielenia pomocy po zdarzeniu. Gollob na stole operacyjnym znalazł się w niecałe trzy godziny po upadku. Bardzo ważne jest to, że w skutek upadku, mimo uszkodzenia rdzenia kręgowego, nie został on przerwany. To daje cień szansy na powrót do sprawności ruchowej, choć jak podkreślają lekarze, proces ten będzie długotrwały.

„Istnieje poważne zagrożenie, że będzie głęboki niedowład lub porażenie. Trudno natomiast jeszcze przesądzić na tym etapie, że tak będzie na pewno. Zagrożenie jest jednak bardzo poważne” – dodał Harat.

Jeden z najlepszych polskich żużlowców na przestrzeni swojej kariery miał kilka poważnych wypadków i urazów. Pierwszy z nich miał miejsce w 1999 roku podczas Złotego Kasku we Wrocławiu. To wydarzenie przekreśliło praktycznie pewne zwycięstwo w ówczesnych indywidualnych mistrzostwach świata. Poważnego urazu kręgosłupa Tomasz nabawił się podczas Grand Prix Skandynawii w 2013 roku. Wówczas było to uszkodzenie kręgosłupa szyjnego. To po tym upadku bydgoszczanin zdecydował się pożegnać ze startami w cyklu. Upadki na torze to jednak nie jedyne wydarzenia, które odbiły się na zdrowiu zawodnika. Gollob w 2009 roku miał poważny wypadek samochodowy, w którym doznał złamania prawego obojczyka z przemieszczeniem, a dwa lata wcześniej przeżył rozbicie przy lądowaniu pilotowanej przez ojca Władysława awionetki.

Z każdego z tych wypadków wychodził jednak po krótszych lub dłuższych przerwach i wracał do ścigania się na torach żużlowych. Zgodnie z tym, co na chwilę obecną mówią lekarze, kwestia końca kariery sportowej Golloba jest niemal przesądzona. Zawodnik staje jednak przed kolejnym wyzwaniem, którym jest powrót do sprawności dającej możliwość normalnego poruszania się.

Spore znaczenie, jak mówią lekarze, będzie miał charakter Golloba, twardego sportowca, twardego człowieka, który nie raz już pokazał, że potrafi wyjść z trudnej sytuacji. Od momentu wypadku w stronę Golloba i jego najbliższych kierowane są słowa otuchy i wiary w powrót zawodnika do zdrowia. Na profilach portali społecznościowych inni znani sportowcy, działacze, a także sami żużlowcy, kluby i osoby prywatne okazują swoje wsparcie.

Sport

Fredrik Lindgren zwycięzcą Grand Prix w Gorzowie. Koszmarny upadek Taia Woffindena

Fredrik Lindgren zwycięzcą Grand Prix w Gorzowie. Koszmarny upadek Taia Woffindena

2024-06-30, 00:12
Liga Narodów: Polacy nie obronią tytułu. Francja zagra w finale w łódzkiej Atlas Arenie

Liga Narodów: Polacy nie obronią tytułu. Francja zagra w finale w łódzkiej Atlas Arenie

2024-06-29, 20:12
100. lekkoatletyczne MP przeszły do historii  wyniki trzeciego dnia rywalizacji

100. lekkoatletyczne MP przeszły do historii – wyniki trzeciego dnia rywalizacji

2024-06-29, 13:56
Worek medali dla zawodników z naszego regionu, padł rekord Polski  2. dzień lekkoatletycznych MP za nami

Worek medali dla zawodników z naszego regionu, padł rekord Polski – 2. dzień lekkoatletycznych MP za nami

2024-06-28, 21:47
Maksymilian Pawełczak żużlowym mistrzem świata Bydgoszczanin zwyciężył w SGP 3 [wypowiedź]

Maksymilian Pawełczak żużlowym mistrzem świata! Bydgoszczanin zwyciężył w SGP 3 [wypowiedź]

2024-06-28, 20:03
Anwil Włocławek ogłosił nowego trenera. Drużynę poprowadzi Turek

Anwil Włocławek ogłosił nowego trenera. Drużynę poprowadzi Turek

2024-06-28, 17:55
Ma 16 lat i jeździ samochodem ponad 200 kilometrów na godzinę. Prędkość mnie nie szokuje

Ma 16 lat i jeździ samochodem ponad 200 kilometrów na godzinę. „Prędkość mnie nie szokuje”

2024-06-28, 14:46
Kaczmarek, Nowicki i medalowe nadzieje dla naszego regionu. Czas na 2. dzień MP. Relacja w PR PiK

Kaczmarek, Nowicki i medalowe nadzieje dla naszego regionu. Czas na 2. dzień MP. Relacja w PR PiK

2024-06-28, 09:49
Był filarem BKS-u Visła, teraz czas PlusLigę. Długo się nie zastanawiałem

Był filarem BKS-u Visła, teraz czas PlusLigę. „Długo się nie zastanawiałem”

2024-06-28, 07:25
Liga Narodów: Polacy w półfinale Brazylia urwała tylko jednego seta

Liga Narodów: Polacy w półfinale! Brazylia urwała tylko jednego seta

2024-06-27, 23:26
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę