Zarząd PZPN zawiesił Kazimierza Grenia na jego wniosek

2015-04-10, 14:08  Polska Agencja Prasowa

Szef Podkarpackiego ZPN Kazimierz Greń został na swój wniosek zawieszony w prawach członka zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej - poinformował prezes piłkarskiej centrali Zbigniew Boniek po piątkowym posiedzeniu zarządu.

"Kazimierz Greń sam zgłosił wniosek o swoje zawieszenie, a zarząd PZPN jednogłośnie zaakceptował tę propozycję" - powiedział Boniek, dodając, że do końca kwietnia Wydział Dyscypliny Związku zobowiązał się podjąć decyzję.

Postępowanie zostało wszczęte w związku z rzekomą sprzedażą przez Grenia biletów przed rozegranym 29 marca meczem reprezentacji Polski z Irlandią (1:1) w eliminacjach mistrzostw Europy w Dublinie.

"Greń jest absolutnie przekonany, że w Irlandii nie zrobił nic takiego, za co musiałby się wstydzić. Będzie starał się dowieść swoich racji przed Wydziałem Dyscypliny, a ewentualnie także przed sądami, jeśli będzie miał jakieś procesy o zniesławienie z innymi podmiotami" - stwierdził prezes PZPN.

Greń przyjechał na piątkowe obrady zarządu Związku w towarzystwie adwokata Piotra Folcika, który nie mógł jednak uczestniczyć w posiedzeniu piłkarskiej centrali.

"Podczas zarządu prowadzona była rzeczowa dyskusja, my nie jesteśmy od ustalania winy czy kary pana Kazimierza, od tego jest Wydział Dyscypliny. Greń uważa, że ma wszelkie argumenty, aby się wybronić, a ja mu życzę tego z całego serca. Chcę żeby sprawa zakończyła się w sposób uczciwy i obiektywny" - dodał Boniek.

Zarząd PZPN mógł zawiesić w prawach swego członka, ale Greń niejako wyprzedził ten ruch. Po obradach w jego imieniu wypowiadał się adwokat. "Piłka nadal jest w grze i nikt nie ma zamiaru schodzić z boiska" - przyznał Folcik, potwierdzając, że Greń oddał się do dyspozycji zarządu, wnosząc tym samym o czasowe zawieszenie do momentu prawomocnej decyzji WD PZPN.

"Spokojnie poczekamy na orzeczenie Wydziału Dyscypliny, do tego czasu nie będziemy wykonywali żadnych ruchów" - wyjaśnił prezes Związku.

Piątkowe obrady zarządu PZPN poświęcone były tylko wydarzeniom z Irlandii. Członkowie gremium zaraz po ich zakończeniu udali się na pogrzeb zmarłego w ubiegłym tygodniu Leszka Rylskiego, jedynego Polaka, który był członkiem Komitetu Wykonawczego UEFA.

Kilka dni temu, podczas konferencji prasowej zorganizowanej przez Grenia, działacz z Podkarpacia oznajmił, że jest niewinny. Jednocześnie zapowiedział pozwy do sądu przeciwko niektórym mediom.

Irlandzka prasa już dzień po spotkaniu el. Euro 2016 z Polską napisała, że Greń (oraz towarzysząca mu kobieta) sprzedawał nielegalnie bilety, za co trafił do aresztu. Przyznał on wówczas w rozmowie z PAP, że była rozprawa, ale został uniewinniony. Jak dodał, nie handlował biletami, a jedynie przywiózł 12 sztuk dla przyjaciół.

"W ogóle nie powinno być tej sprawy. Dwa zarzuty wobec mnie w sądzie w Irlandii zostały oddalone. Oświadczam, że nie pojechałem tam w celach zarobkowych. Z powodów mi nieznanych zatrzymano mi 12 biletów, które miałem dla przyjaciół z Polski. Byłem w Dublinie za własne pieniądze. Niektórzy piszą, że tam zarobiłem. To brednie. Czy ktoś mnie złapał, że brałem jakieś pieniądze do kieszeni? Że ktoś mi wręczał lub odbierał ode mnie bilety? Policja wydarła mi z kieszeni te dwanaście, jakie miałem. Z kieszeni, a nie z ręki. Zabrano mi również telefon" - tłumaczył na wtorkowym spotkaniu z dziennikarzami.

Greń wówczas sugerował, że może być ofiarą intrygi i jest niewygodny dla władz PZPN.

"Najdziwniejsze jest to, że zatrzymano tylko mnie, a nie +koników+ polskich czy irlandzkich. To przypadek, że policjanci podeszli tylko do mnie? Że o nic nie pytali, a od razu wyrwali mi bilety z kieszeni. Po co miałbym sprzedawać tam wejściówki? Gdybym chciał zarobić, zrobiłbym to przez osoby trzecie. Byłem na wielu meczach, kilku turniejach o mistrzostwo Europy i świata. Znam procedury i wiem, gdzie jest monitoring pod stadionem" - podkreślił.

piłka nożna

Sport

Czterech kolarzy z naszego regionu wystąpi na MŚ. Liderami kadry Majka i Niewiadoma

Czterech kolarzy z naszego regionu wystąpi na MŚ. Liderami kadry Majka i Niewiadoma

2024-09-18, 21:23
Zawisza wyłowił lekkoatletyczne talenty Za nami pierwsza edycja Spartakiady

Zawisza wyłowił lekkoatletyczne talenty? Za nami pierwsza edycja Spartakiady

2024-09-18, 20:34
Komputer nie wytrzymał bowlingowej rywalizacji. Skrócona Liga Mistrzów [wyniki 11. kolejki]

Komputer nie wytrzymał bowlingowej rywalizacji. Skrócona Liga Mistrzów [wyniki 11. kolejki]

2024-09-18, 16:11
Pobiegną, żeby promować oddawanie krwi. Zbliża się 1. Bieg Bydgoszcz Tętni Dobrem

Pobiegną, żeby promować oddawanie krwi. Zbliża się „1. Bieg Bydgoszcz Tętni Dobrem”

2024-09-18, 10:52
Świat sportu nie jest obojętny na powódź. Kluby organizują pomoc i zbiórki

Świat sportu nie jest obojętny na powódź. Kluby organizują pomoc i zbiórki

2024-09-17, 19:59
Apator nie zacznie w tym tygodniu walki o brąz. Rewanżowy mecz Polonii z nową godziną

Apator nie zacznie w tym tygodniu walki o brąz. Rewanżowy mecz Polonii z nową godziną

2024-09-17, 13:51
Nie będzie dwudniowej esportowej imprezy w Bydgoszczy. Blu Game Show odwołane

Nie będzie dwudniowej esportowej imprezy w Bydgoszczy. Blu Game Show odwołane

2024-09-16, 17:40
Ciężarowiec z Więcborka mistrzem świata masters. W walce o złoto pokonany inny Polak

Ciężarowiec z Więcborka mistrzem świata masters. W walce o złoto pokonany inny Polak

2024-09-16, 15:41
Pogoda im niestraszna. Na koniec sezonu najlepsi łucznicy w kraju zmierzyli się w Żołędowie

Pogoda im niestraszna. Na koniec sezonu najlepsi łucznicy w kraju zmierzyli się w Żołędowie

2024-09-16, 08:32
Magdalena Fręch z pierwszym tytułem WTA w karierze Polka najlepsza w Guadalajarze

Magdalena Fręch z pierwszym tytułem WTA w karierze! Polka najlepsza w Guadalajarze

2024-09-16, 07:43
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę