Tajemnicze loty FBI nad amerykańskimi miastami

2015-06-02, 18:31  Polska Agencja Prasowa

Od pewnego czasu nad miastami USA krążą samoloty wyposażone w kamery i anteny, wzbudzające ciekawość i obawy wielu Amerykanów. Za tajemniczymi lotami stoi FBI, która działając pod przykryciem, prowadzi monitoring i inwigilację - pisze agencja Associated Press.

Jak podkreśla, FBI wykorzystuje samoloty m.in. typu Cessna, które oficjalnie - jak wynika z dokumentów rejestracyjnych - należą do 13 fikcyjnych prywatnych firm. Wyposażone są w technologię, umożliwiającą m.in. identyfikację osób znajdujących się w polu widzenia kamer i korzystających w tym czasie z telefonów komórkowych.

W ten sposób FBI bez zgody sądu i kontroli ze strony ministerstwa sprawiedliwości może monitorować znaczną część kraju i prowadzić inwigilację dziesiątków tysięcy Amerykanów, zbierając o nich wrażliwe dane - ocenia AP.

Federalne Biuro Śledcze (FBI) odpiera jednak zarzuty dziennikarzy, twierdząc, że program lotnictwa FBI nie jest objęty tajemnicą, o czym mają świadczyć ogólnodostępne dokumenty na ten temat. Rzecznik biura Christopher Allen podkreślił w specjalnym oświadczeniu, że choć specyfikacja oraz możliwości samolotów FBI są chronione ze względów bezpieczeństwa operacyjnego, to "nie są one ani przeznaczone do masowego gromadzenia danych, ani wyposażone w technologię, pozwalającą na to".

Jak dodał, samoloty FBI wykorzystywane są przede wszystkim przy dochodzeniach prowadzonych przez biuro oraz od czasu do czasu pomagają lokalnej policji, wspierając jej działania z powietrza.

AP, odnosząc się do wyjaśnień biura, podkreśla, że FBI przed publikacją raportu zwróciła się do dziennikarzy z prośbą o nieujawnianie nazw firm, do których należą samoloty prowadzące nadzór amerykańskich miast z powietrza. Prośba ta została jednak odrzucona, gdyż - jak argumentuje amerykańska agencja prasowa - dane tych firm są ogólnodostępne w publicznych dokumentach rządowych.

Program nadzoru powietrznego w Stanach Zjednoczonych prowadzony przez rząd, według którego jest to ważne narzędzie w sprawach karnych i dotyczących ochrony przed terroryzmem, budzi duże wątpliwości wśród ekspertów i Amerykanów - zauważa AP. Głównym pytaniem w toczącej się od dawna debacie na temat strategii bezpieczeństwa jest to, czy służby, realizując zalecenia rządu, nie naruszają swobód obywatelskich, w tym pierwszej poprawki do konstytucji USA, zapewniającej wolność słowa i zgromadzenia.

Prezydent USA Barack Obama powiedział niedawno, że z zadowoleniem przyjmuje debatę na temat nadzoru rządowego, i wezwał do większej przejrzystości w sprawie tajnych programów szpiegowskich - podkreśla AP.(PAP)

Kraj i świat

Chiny deklarują zamiar "ochrony otwartych mórz"

2015-05-26, 16:24

Kopacz: powiedziałam Cameronowi, że nie może dyskryminować Polaków

2015-05-26, 16:20

Kopacz: Polska przyjmie 60 rodzin z Syrii

2015-05-26, 15:01

MZ: mniej niż 350 lekarzy geriatrów, kolejnych 170 się szkoli

2015-05-26, 15:00

Prezydium Episkopatu przesłało list z gratulacjami Andrzejowi Dudzie

2015-05-26, 14:53

W Austrii 14-latek skazany na więzienie za wspieranie IS

2015-05-26, 13:45

Sejm debatował nad projektem nowej ustawy o TK

2015-05-26, 13:40

W USA znaleziono freski skradzione 58 lat temu w Pompejach

2015-05-26, 13:19

Siemoniak: jestem gotów współpracować z prezydentem-elektem

2015-05-26, 12:56

Sikorski pogratulował Dudzie; zaprzysiężenie - 6 sierpnia

2015-05-26, 12:53
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę