Próby nawiązania kontaktu w górnikami jak dotąd bez rezultatu

2015-05-06, 17:15  Polska Agencja Prasowa

Próby nawiązania komunikacji głosowej z górnikami zaginionymi po wstrząsie w kopalni Wujek jak dotąd nie przyniosły rezultatu. Sprzęt łącznościowy opuszczono otworem wywierconym do wyrobiska położonego ponad kilometr pod ziemią.

We wtorek tą samą drogą opuszczono kamerę, która nie pokazała ludzi.

Prace poszukiwawcze będą kontynuowane poprzez dalsze drążenie chodnika ratunkowego pod ziemią – podał w środę po południu Wojciech Jaros - rzecznik Katowickiego Holdingu Węglowego (KHW), do którego należy kopalnia Wujek.

Wiertnica od 23 kwietnia drążąca otwór z powierzchni na granicy Katowic i Rudy Śląskiej zakończyła pracę we wtorek w nocy. Odwiert trafił w zaplanowane wcześniej miejsce. Opuszczona przez ten otwór kamera pokazała, że pod obudowami jest pusta przestrzeń, osuwisko, trochę zniszczeń, nie pokazała jednak ludzi.

Po wyciągnięciu kamery rozpoczęły się próby nawiązania łączności głosowej. Jak poinformowali w środę przedstawiciele Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego (CSRG), wywierconym otworem do wyrobiska ok. 1050 m pod ziemię opuszczono mikrofon z głośnikiem.

Na dół skierowano również źródło światła chemicznego, które może świecić nawet 12 godzin. Opuszczono także pojemnik z płynami izotonicznymi. Ratownicy nadawali też sygnały dźwiękowe. Rzecznik KHW Wojciech Jaros poinformował po południu, że dotychczas nie udało się nawiązać komunikacji z poszukiwanymi.

Za pomocą linii chromatograficznej badany jest skład atmosfery w wyrobisku. Jak podał Jaros, analiza powietrza pobieranego w obserwowanym rejonie wskazała, że jego skład „nie jest korzystny dla przebywania ludzi”. „Występuje tam zwiększone, zmienne stężenie metanu, od początku pomiarów powyżej granicy wybuchowości oraz zmniejszona zawartość tlenu” - wyjaśnił rzecznik.

„Nie można na tej podstawie jednak wyciągać wniosków dotyczących składu atmosfery w rejonie innych wyrobisk, do których prowadzony jest chodnik ratunkowy np. w dowierzchni centralnej. Istnieje prawdopodobieństwo, że atmosfera w niej może być zdatna do przeżycia” - zaznaczył Jaros.

Prezes KHW Zygmunt Łukaszczyk podsumowując we wtorek po południu dotychczasową akcję powiedział, że kamera, którą opuszczono wywierconym otworem bardzo dobrze pokazała przestrzeń wyrobiska - ścianę, stojaki i obudowę. „To daje nadzieję, że ta cała przestrzeń w sensie fizycznym stwarza warunki możliwe do przeżycia" – ocenił.

Niezależnie od otworu wydrążonego z powierzchni, pod ziemią cały czas pracuje kombajn. Wykonuje nowy chodnik do miejsca, gdzie prowadzący akcję spodziewają się znaleźć górników. Ma jednak do pokonania długą drogę. Drążenie chodnika może potrwać kilkanaście dni.

Prowadzona od 18 kwietnia akcja ratownicza jest następstwem wstrząsu w tzw. ruchu Śląsk - części kopalni Wujek znajdującej się w Rudzie Śląskiej. Był on skutkiem odprężenia górotworu na głębokości ok. 1050 m. Z zagrożonego rejonu wycofano pracowników; dwóch górników przebywających w zagrożonym rejonie nie zgłosiło się. Wstrząs spowodował ogromne zniszczenia w wyrobisku, m.in. jego znaczne zaciśnięcie i wypiętrzenie podłoża.

Zmierzający po górników ratownicy posuwali się bardzo wolno, przebijając się ręcznie przez rumowisko skalne i zniszczone części maszyn. Zapadła więc decyzja o drążeniu kombajnem nowego chodnika, który pozwoli dotrzeć do zaginionych, jak również o wykonaniu pionowego odwiertu z powierzchni, aby szybciej sprawdzić niedostępny rejon.(PAP)

Kraj i świat

Minister Nowacka: Odwołania piętnastu kuratorów oświaty nastąpią do końca roku

Minister Nowacka: Odwołania piętnastu kuratorów oświaty nastąpią do końca roku

2023-12-15, 12:47
Polska wysłała do KE pierwszy wniosek o płatność z KPO. Dobre wieści z Brukseli

Polska wysłała do KE pierwszy wniosek o płatność z KPO. Dobre wieści z Brukseli

2023-12-15, 10:45
Wicepremier Gawkowski: Funkcjonujące programy społeczno-socjalne nie będą ograniczane

Wicepremier Gawkowski: Funkcjonujące programy społeczno-socjalne nie będą ograniczane

2023-12-15, 09:10
Przed budynkiem TVP w Warszawie odbyła się manifestacja w obronie Telewizji Polskiej [zdjęcia]

Przed budynkiem TVP w Warszawie odbyła się manifestacja w obronie Telewizji Polskiej [zdjęcia]

2023-12-14, 20:00
Sekretarz KEP: Pragnieniem większości rodziców jest, aby katecheza była w szkole

Sekretarz KEP: Pragnieniem większości rodziców jest, aby katecheza była w szkole

2023-12-14, 19:50
Ukraina i Mołdawia chcą wejść do Unii Europejskiej. Decyzja o negocjacjach akcesyjnych

Ukraina i Mołdawia chcą wejść do Unii Europejskiej. Decyzja o negocjacjach akcesyjnych

2023-12-14, 19:05
Marszałek Sejmu: Chciałbym, żeby Trybunał Stanu stał się realnym organem nadzoru

Marszałek Sejmu: Chciałbym, żeby Trybunał Stanu stał się realnym organem nadzoru

2023-12-14, 17:18
Harcerze przynieśli do sejmu Betlejemskie Światło Pokoju i wezwanie: Czyńmy pokój

Harcerze przynieśli do sejmu Betlejemskie Światło Pokoju i wezwanie: „Czyńmy pokój"

2023-12-14, 17:08
Andrzej Sadoś zwolniony. Stałym Przedstawicielstwem Polski przy UE pokieruje Piotr Serafin

Andrzej Sadoś zwolniony. Stałym Przedstawicielstwem Polski przy UE pokieruje Piotr Serafin

2023-12-14, 13:42
Rzecznik PiS: liczymy, że w Sejmie nie będzie miejsca na zachowanie nie tylko antysemickie, ale też antychrześcijańskie

Rzecznik PiS: liczymy, że w Sejmie nie będzie miejsca na zachowanie nie tylko antysemickie, ale też antychrześcijańskie

2023-12-14, 08:24
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę