Zdaniem Radosława Sikorskiego, słowa Piotra Dudy o posłach ze Śląska budzą niepokój

2015-01-14, 17:10  Polska Agencja Prasowa
"Apeluję do Piotra Dudy o merytoryczną dyskusję o reformie polskiego górnictwa" - powiedział Radosław Sikorski. Fot. PAP/Tomasz Gzell

"Apeluję do Piotra Dudy o merytoryczną dyskusję o reformie polskiego górnictwa" - powiedział Radosław Sikorski. Fot. PAP/Tomasz Gzell

Słowa szefa Solidarności Piotra Dudy dotyczące posłów ze Śląska budzą niepokój, to nacisk na granicy groźby karalnej - oświadczył w środę marszałek Sejmu Radosław Sikorski. Zaznaczył, że Duda powinien wycofać się ze swojej wypowiedzi i rozpocząć merytoryczną dyskusję.

Sikorski odniósł się na briefingu w Sejmie do stwierdzenia Piotra Dudy ze środowej konferencji prasowej. "To są słowa, które budzą niepokój. Jest to nacisk na posłów na granicy groźby karalnej. Myślę, że takie szantażowanie posłów to nie jest realizacja postulatów Polskiego Sierpnia, to nie jest ta wolność, o którą kiedyś Solidarność walczyła" - zaznaczył marszałek Sejmu.

"Jest to tym bardziej niestosowne, że Sejm w tej chwili bardzo energicznie pracuje nad jedynym realnym planem uzdrowienia sytuacji w polskim górnictwie węgla kamiennego. Apeluję do Piotra Dudy, aby się ze swoich słów wycofał i apeluję o merytoryczną dyskusję o reformie polskiego górnictwa" - dodał Sikorski.

Szef NSZZ "Solidarności" powiedział w środę o protestach górniczych: "Ten protest będzie się rozszerzał, jeżeli np. delegacja rządowa przyjedzie i nie dojdzie do kolejnego porozumienia, jeżeli się okaże, że ta ustawa zostanie w tym tygodniu przegłosowana w Sejmie, pójdzie szybką ścieżką do Senatu, pan prezydent podpisze - to my też wiemy, co mamy robić. Ja chcę tym posłom ze Śląska powiedzieć jedno: my wiemy, znamy wasze nazwiska i imiona i wiemy gdzie mieszkacie. I immunitet wam nie pomoże".

Przeciwko rządowemu planowi naprawy dla Kompanii Węglowej (KW) protestują górnicy ze wszystkich 14 kopalń należących do tej spółki.

Według służb kryzysowych wojewody śląskiego, w środę rano w proteście w 12 kopalniach KW uczestniczyło prawie 1250 pracowników, w tym 1158 pod ziemią. Inne dane podają związki zawodowe, według których w akcji pod ziemią uczestniczy ponad 2 tys. pracowników.

Jako pierwsi protest rozpoczęli przez kilkoma dniami pracownicy kopalń, które mają zostać zlikwidowane: Brzeszcze w Brzeszczach, Sośnica-Makoszowy w Gliwicach i Zabrzu, Bobrek-Centrum w Bytomiu i Pokój w Rudzie Śląskiej. W kolejnych dniach dołączały kolejne kopalnie.

Związkowcy zaostrzyli akcję protestacyjną po rozmowach z premier Ewą Kopacz, zakończonych w nocy w poniedziałku na wtorek, bez zawarcia porozumienia.

We wtorek sejmowa komisja nadzwyczajna ds. energetyki i surowców energetycznych skierowała projekt nowelizacji ustawy dot. górnictwa węgla kamiennego do drugiego czytania. Nowe przepisy umożliwią realizację rządowego programu restrukturyzacji kopalń. W środę wieczorem Sejm w głosowaniu zdecyduje, czy przeprowadzi drugie czytanie tego projektu nowelizacji. (PAP)

Kraj i świat

Ukraina nie ma strategii jak zakończyć konflikt na wschodzie

2015-01-29, 09:18

Zdaniem Schetyny, Unia powinna zdecydować o kolejnych sankcjach na Rosję

2015-01-29, 09:17
John Godson przechodzi do klubu PSL

John Godson przechodzi do klubu PSL

2015-01-29, 09:14

Miłośnicy historii budują replikę łodzi Wikingów z XI wieku

2015-01-29, 08:02

25 lat temu rozwiązano PZPR

2015-01-29, 08:00

Izrael zapowiada podejmowanie "wszelkich niezbędnych kroków" przeciwko Hezbollahowi

2015-01-29, 07:59

Zmarł fizyk Charles Hard Townes, jeden z wynalazców lasera

2015-01-29, 07:58

Trzęsienie ziemi o sile 5,7 st. u wybrzeży Kalifornii

2015-01-29, 07:57

Antyislamska Pegida straciła kolejnego lidera w ciągu tygodnia

2015-01-29, 07:55

Zdaniem Castro, USA powinny zwrócić Kubie Guantanamo i znieść embargo

2015-01-29, 07:53
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę