Saudyjskim pilotom uczestniczącym w atakach na IS grożono w sieci śmiercią

2014-09-24, 18:49  Polska Agencja Prasowa

Saudyjskim pilotom uczestniczącym w nalotach na Państwo Islamskie (IS) w Syrii grożono w środę śmiercią na portalach społecznościowych - poinformowały saudyjskie media. Wśród tych pilotów jest m.in. syn następcy tronu, książę Chaled ibn Salman.

Groźby, wystosowane przez tę dżihadystyczną organizację zbrojną, pojawiły się po opublikowaniu przez oficjalną saudyjską agencję prasową SPA zdjęć pilotów biorących udział w nalotach. Oprócz zdjęcia księcia Salmana pokazano fotografię innego członka rodziny królewskiej, księcia Talala ibn Abd al-Aziza ibn Bandara.

Nazwiska pilotów i ich fotografie zaczęły następnie krążyć na Twitterze. Jeden z jego użytkowników napisał, że piloci są "poszukiwani przez Państwo Islamskie", podczas gdy drugi zagroził, że "będą martwi, że zostaną im podcięte gardła".

Inni internauci bronili saudyjskich żołnierzy. Następca tronu książę Salman ibn Abd al-Aziz as-Saud wyraził "dumę z profesjonalizmu i brawury", jaką wykazali się piloci. "Moi synowie, piloci, wywiązali się z obowiązku wobec ich religii, ich ojczyzny i ich króla" - powiedział książę pełniący funkcję wicepremiera i ministra obrony.

Władze religijne Arabii Saudyjskiej, w której dominuje wahhabizm (religijny ruch fundamentalistycznej odnowy islamu - konserwatywny odłam sunnizmu), zdecydowanie potępiły dżihadystów, zwłaszcza tych z Państwa Islamskiego i Al-Kaidy, mówiąc, że są "wrogiem numer jeden islamu".

Poza Arabią Saudyjską w atakach na pozycje IS w Syrii biorą udział Zjednoczone Emiraty Arabskie, Bahrajn, Jordania i Katar. Cztery pierwsze kraje potwierdziły oficjalnie udział w nalotach, natomiast władze Kataru do tej pory milczą w tej sprawie. (PAP)

Kraj i świat

Polska gościem targów zbrojeniowych w Kijowie

2014-09-24, 20:10

Większość sejmowych klubów za uchwałą ws. prześladowań w Iraku i Syrii

2014-09-24, 20:09

Prokuratura zbada sprawę sprzedaży rakiet "Strzała"

2014-09-24, 19:42

Komorowski z Obamą m.in. o NATO i Ukrainie

2014-09-24, 19:02

Emir Chorasanu zabity przez Amerykanów

2014-09-24, 19:01

Zdrowie serc polskich dzieci zagrożone

2014-09-24, 18:55

Senatorowie PiS chcą odrzucenia sprawozdania KRRiT za 2013 r.

2014-09-24, 18:54

Porywacze pokazali wideo ze ścięciem Francuza uprowadzonego w Algierii

2014-09-24, 18:54

Prezydent po wyborze Sikorskiego: w Sejmie potrzebne obniżenie poziomu agresji

2014-09-24, 18:53

Abpowi Wesołowskiemu grozi od 6 do 7 lat więzienia

2014-09-24, 18:51
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę