Włoskie media o aresztowaniu abpa Wesołowskiego: grom z jasnego nieba

2014-09-24, 08:20  Polska Agencja Prasowa

Grom z jasnego dnia, bezprecedensowa decyzja Watykanu, dowód determinacji papieża Franciszka w walce z pedofilią - tak włoskie media komentują umieszczenie podejrzanego o takie czyny byłego nuncjusza na Dominikanie abpa Józefa Wesołowskiego w areszcie domowym.

We wtorek Watykan ogłosił, że 66-letni były dyplomata, zdymisjonowany przez papieża przed ponad rokiem i sądzony obecnie za Spiżową Bramą, trafił do aresztu domowego za Spiżową Bramą w związku z powagą postawionych mu ciężkich czynów wykorzystywania seksualnego nieletnich.

Wyjaśniono zarazem, że postanowienie o areszcie domowym wydano biorąc pod uwagę stan zdrowia hierarchy z Polski, potwierdzony przez przedstawioną dokumentację medyczną. To zaś oznacza - jak się zauważa - że abp Wesołowski nie będzie czekał na swój proces w celi watykańskiej żandarmerii, w której na kilka miesięcy umieszczono w 2012 roku byłego majordomusa Benedykta XVI Paolo Gabriele, oskarżonego o kradzież tajnych papieskich dokumentów i korespondencji.

Według włoskiej agencji Ansa abp Wesołowski przebywa w areszcie domowym w Kolegium Penitencjarzy, znajdującym się w gmachu Trybunału Watykańskiego. To międzynarodowa wspólnota prowadzona przez franciszkanów, spowiedników z bazyliki Świętego Piotra. Jest wśród nich kilku polskich zakonników. Budynek położony jest w pobliżu bazyliki.

Wszystkie włoskie media, które na czołówkach informują o tej sprawie, kładą nacisk na to, że po raz pierwszy Watykan postanowił aresztować dostojnika kościelnego podejrzanego o pedofilię.

W prasie, radiu i telewizji podkreśla się, że do aresztowania doszło za aprobatą papieża, choć w oficjalnej nocie watykańskiej mowa jest o tym, że to konsekwencja woli Franciszka, aby rozstrzygnąć ten przypadek z należytym rygorem. Największe gazety piszą jednak wprost w środę, że to papież dał impuls do podjęcia tej decyzji.

Na podstawie oficjalnego komunikatu Stolicy Apostolskiej oraz nieoficjalnych informacji mediów można zrekonstruować wydarzenia wtorku za Spiżową Bramą.

Arcybiskup Józef Wesołowski przybył tego dnia do Watykanu wezwany przez promotora sprawiedliwości, czyli prokuratora w tamtejszym trybunale, gdzie wszczęto postępowanie karne wobec niego. Wszystko wskazuje na to, że były nuncjusz nie wiedział o tym, jak zakończy się to spotkanie i nie przypuszczał, że zostanie powiadomiony o wszczęciu postępowania przed tym sądem i o głównych punktach aktu oskarżenia. Wcześniej ogłoszono oficjalnie, że postępowanie karne przed trybunałem rozpocznie się dopiero po tym, jak uprawomocni się wydana przez Kongregację Nauki Wiary kanoniczna kara wydalenia go ze stanu kapłańskiego. W sierpniu polski hierarcha odwołał się od niej i oczekiwał na rozpatrzenie jego apelacji.

Gdy abp Wesołowski zapoznawał się ze stawianymi mu zarzutami pedofilii, czekała na niego żandarmeria watykańska. Został przez nią zatrzymany. Nie wiadomo jeszcze, kiedy rozpocznie się jego proces przed watykańskim trybunałem.

Z Rzymu Sylwia Wysocka(PAP)

Kraj i świat

Wenderlich: w środę wybór marszałka i wicemarszałka Sejmu

2014-09-24, 09:21

Koalicja pod wodzą USA atakuje pozycje islamistów w Syrii

2014-09-23, 20:15
Sprawca wypadku w Kamieniu Pomorskim przyznał się do jazdy po pijanemu

Sprawca wypadku w Kamieniu Pomorskim przyznał się do jazdy po pijanemu

2014-09-23, 19:38

Kongres ruchu rowerowego: przepisy coraz lepsze, konieczna edukacja

2014-09-23, 19:36

W czwartek władze Poczty Polskiej spotkają się ze związkami ws. płac

2014-09-23, 15:38

UE oceni za tydzień, czy są podstawy, by złagodzić sankcje wobec Rosji

2014-09-23, 15:36

W Sejmie m.in. wybór nowego marszałka i konwencja o przemocy wobec kobiet

2014-09-23, 15:29

WHO: może dojść do 21 tys. zachorowań na ebolę do listopada

2014-09-23, 15:28

Obecny zastępca ambasadora przy UE ma być szefem gabinetu Bieńkowskiej

2014-09-23, 15:26
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę