Francuscy śledczy: Nagrania z czarnej skrzynki algierskiego samolotu - niezrozumiałe

2014-08-07, 18:15  Polska Agencja Prasowa

Francuscy śledczy badający katastrofę samolotu linii Air Algerie, który 24 lipca rozbił się w środkowej części Mali, poinformowali w czwartek, że nagrania z czarnej skrzynki zawierającej zapis rozmów w kokpicie samolotu są niezrozumiałe.

Samolot typu McDonnell Douglas MD-83, który leciał z Wagadugu w Burkinie Faso do Algieru, rozbił się w pobliżu malijskiego miasta Gossi, przy granicy z Burkiną Faso. W katastrofie zginęło 116 osób, w tym 54 Francuzów. Samolot był wyczarterowany od hiszpańskich linii Swiftair.

W Paryżu eksperci ds. lotnictwa badali w ostatnim czasie dwie czarne skrzynki, które odnaleziono we wraku maszyny. Specjalistom nie udało się jednak pobrać danych z rejestratora rozmów w kabinie pilotów - powiedział na konferencji prasowej szef francuskiego biura bezpieczeństwa lotniczego BEA Remi Jouty. BEA na wniosek malijskich władz prowadzi techniczne śledztwo w sprawie katastrofy. Jouty w czwartek przedstawiał wstępne wnioski z dochodzenia.

Rejestrator z 18-letniego samolotu był wyposażony w taśmę magnetyczną, podczas gdy czarne skrzynki w nowszych samolotach zapisują dane w technologii cyfrowej. Taśma z algierskiej maszyny w niektórych miejscach była naderwana lub pognieciona. Mimo naprawy i tak nie udało się zrozumieć słów pilotów.

"Na taśmie zarejestrowano sygnał dźwiękowy, ale na tym etapie jest on niezrozumiały" - powiedział Jouty. Ocenił, że najpewniej powodem jest "zwykła usterka techniczna". Rejestrator został już przekazany "najlepszym ekspertom", którzy będą usiłowali odczytać dźwięk.

Przedstawiciele francuskich władz są zdania, że powodem tragedii była zła pogoda, ale nie wykluczyli żadnej hipotezy, także tej o zamachu. Jouty w czwartek zaznaczył, że śledczy starają się "unikać zbyt pochopnych teorii".

Szef BEA przypomniał, że z powodu burzy piloci prosili o pozwolenie na zmianę trasy lotu. Jak wynika z danych technicznych z drugiego rejestratora, wybrali oni okrężną drogę, by ominąć komórkę burzową. Jednak maszyna stopniowo traciła wysokość i prędkość. Następnie ponownie obrała pierwotny kurs i nagle pochyliła się na lewe skrzydło, po czym weszła w korkociąg.

32 minuty po starcie samolot z wielką prędkością uderzył w ziemię. Według ekspertów, którzy zaznaczają, że w jednym miejscu skoncentrowanych zostało wiele szczątków, samolot rozbił się po uderzeniu w ziemię, a nie rozpadł się w powietrzu.

"Moim zdaniem na tym etapie nie możemy wykluczyć tezy o celowym działaniu, ale na razie nie możemy powiedzieć nic więcej" - dodał Jouty.(PAP)

Kraj i świat

W całym kraju zbiórki pieniędzy dla Ukrainy

2014-08-22, 08:27
Znak Polski Walczącej chroniony prawem

Znak Polski Walczącej chroniony prawem

2014-08-22, 08:25

Pierwszy samolot z 20 ciałami Malezyjczyków odleciał z Holandii do kraju

2014-08-21, 21:57

Amerykanie proponują plan ćwiczeń w Polsce do końca 2015 r.

2014-08-21, 19:58
Palikot: Twój Ruch idzie do wyborów samodzielnie, bez SLD

Palikot: Twój Ruch idzie do wyborów samodzielnie, bez SLD

2014-08-21, 19:53

Pierwsze ciężarówki z rosyjską pomocą humanitarną odjadą do Ługańska w piątek

2014-08-21, 19:23

Prezydent Ukrainy może rozwiązać parlament w przyszłym tygodniu

2014-08-21, 18:07

Ewelina C. opuściła więzienie; ma informować policję o miejscu pobytu

2014-08-21, 18:05

Zamieszki w ogarniętej epidemią Monrowii - stolicy Liberii

2014-08-21, 17:31

Konwój humanitarny ruszył przez granicę rosyjsko-ukraińską

2014-08-21, 14:00
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę