Prawo i Sprawiedliwość pozostało w EKR. Kosma Złotowski ponownie współskarbnikiem

2024-07-03, 20:44  Polska Agencja Prasowa/Redakcja
Europarlamentarzysta PiS Kosma Złotowski/fot. Elżbieta Rupniewska/archiwum

Europarlamentarzysta PiS Kosma Złotowski/fot. Elżbieta Rupniewska/archiwum

Mimo pogłosek PiS nie opuściło frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR) w europarlamencie. – Objąłem stanowisko współskarbnika – powiedział europoseł PiS Kosma Złotowski. Współprzewodniczącym grupy został w środę Joachim Brudziński, sekretarzem generalnym też ma zostać Polak.

Ostateczna decyzja odnośnie do ukonstytuowania się grupy i wyboru jej kierownictwa zapadła w środę na Sycylii, gdzie od poniedziałku do czwartku odbywa się spotkanie wyjazdowe grupy. To dokładnie tydzień później, niż pierwotnie planowano – pierwsze formalne posiedzenie EKR miało się odbyć w Parlamencie Europejskim w Brukseli 26 czerwca przed południem, ale zostało zbojkotowane przez polską delegację. Eurodeputowani PiS mieli co prawda stawić się na posiedzeniu, ale z powodu tarć politycznych między nimi a Włochami – Bracia Włosi premier Giorgii Meloni są obecnie pierwszą co do wielkości delegacją w grupie, Polacy – drugą; rozmów nie udało się przeprowadzić. Te ostatecznie zostały przesunięte na posiedzenie wyjazdowe na Sycylii.

Pogłoski o rozstaniu PiS z EKR
Brukselskie korytarze huczały od pogłosek, że PiS planuje „osierocić” Meloni, ponieważ ta nie zgadza się na rozszerzenie frakcji m.in. o europosłów Fideszu węgierskiego premiera Viktora Orbana. Zresztą przyłączeniu Węgrów przeciwni byli też należący do EKR Rumuni z radykalnej prawicowej partii AUR (Związek na rzecz Jedności Rumunów). Ze wzajemnością – także Orban nie widział się w jednych ławach z antywęgierską formacją z Rumunii. Temat wejścia Fideszu do EKR umarł śmiercią naturalną w niedzielę, kiedy Orban z byłym premierem Czech Andrejem Babiszem i liderem Austriackiej Partii Wolności Herbertem Kicklem ogłosili utworzenie nowego sojuszu politycznego pod nazwą Patrioci dla Europy.

Szybko pojawiły się pogłoski, że do nowego ugrupowania może przejść właśnie PiS. Tym bardziej, że jeszcze w zeszłym tygodniu w rozmowie z portalem Politico były premier Mateusz Morawiecki mówił, że ocenia szanse PiS na pozostanie w EKR jako „50 na 50”; zresztą Morawiecki był obecny w Brukseli, kiedy w europarlamencie toczyły się rozmowy PiS–u z Włochami.

Polacy nadal w prezydium frakcji

W środę spekulacje ustały, bo PiS ogłosił, że w tej kadencji PE pozostanie w EKR. – Nie ma znaczenia, czy negocjacje się przedłużały, czy nie, decyzja została podjęta: zostajemy w EKR – powiedział europoseł PiS Kosma Złotowski. Polacy utrzymali swoją pozycję w prezydium frakcji: fotel współprzewodniczącego otrzymał europoseł Joachim Brudziński (w poprzedniej kadencji stanowisko to piastował Ryszard Legutko), współskarbnika (po raz kolejny) Kosma Złotowski, sekretarzem generalnym w tej chwili pozostaje także Polak, Gabriel Beszłej – jego kadencja kończy się w połowie lipca. Jak dowiedziała się PAP, to stanowisko ma także przejąć Polak, chociaż delegacja nie chciała zdradzić nazwiska kandydata.
W rozmowie Złotowski podkreślił, że polskiej delegacji udało się utrzymać przywództwo w grupie z poprzedniej kadencji, mimo że włoska reprezentacja w tej kadencji jest znacznie liczniejsza. – Dalsze decyzje polityczne zapadną na spotkaniu grupy w przyszłym tygodniu – powiedział eurodeputowany PiS.
Jak ocenił jeden z unijnych dyplomatów, gdyby PiS zdecydował się na wyjście z EKR, znalazłby się w bardzo skomplikowanej sytuacji. – Frakcja EKR istnieje od wielu lat, Polacy zasiadają już w jej administracji, są drugą po Braciach Włochach delegacją. PiS jest już tu dobrze osadzony. Gdyby zdecydował się przejść do nowej grupy, musiałby rozpocząć negocjacje o stanowiska od nowa i to nie tylko, jak tu, z Włochami, ale i z przedstawicielami innych delegacji, które być może też mają wielu europosłów – powiedział rozmówca PAP. Jak dodał, nie bez znaczenia jest też to, że dzisiaj posiadając 83 mandaty, EKR jest trzecią siłą polityczną w europarlamencie, zaś PiS jako druga co do wielkości delegacja w grupie ma więcej do powiedzenia i może liczyć na więcej środków, niż gdyby było trzecią czy czwartą reprezentacją w jakiejś nowej frakcji.

Kraj i świat

Szczyt NATO: Polska, Francja, Niemcy i Włochy opracują rakietę o zasięgu ponad 500 km

Szczyt NATO: Polska, Francja, Niemcy i Włochy opracują rakietę o zasięgu ponad 500 km

2024-07-11, 16:21
Siedemnaście kąpielisk zamkniętych w Pomorskiem. Wykryto tam sinice i bakterię E.coli

Siedemnaście kąpielisk zamkniętych w Pomorskiem. Wykryto tam sinice i bakterię E.coli

2024-07-11, 15:30
Silny wstrząs w kopalni Rydułtowy na Śląsku. W strefie zagrożenia było kilkudziesięciu górników

Silny wstrząs w kopalni Rydułtowy na Śląsku. W strefie zagrożenia było kilkudziesięciu górników

2024-07-11, 11:05
Jens Stoltenberg: Droga Ukrainy ku Sojuszowi jest nieodwracalna

Jens Stoltenberg: Droga Ukrainy ku Sojuszowi jest nieodwracalna

2024-07-11, 07:44
Prezydent Duda: Nikt z zewnątrz nie może zablokować akcesji Ukrainy do NATO

Prezydent Duda: Nikt z zewnątrz nie może zablokować akcesji Ukrainy do NATO

2024-07-10, 21:07
Strażacy ewakuowali 18 obozów harcerskich w całej Polsce. Prawie 800 interwencji po burzach

Strażacy ewakuowali 18 obozów harcerskich w całej Polsce. Prawie 800 interwencji po burzach

2024-07-10, 19:41
Prezydent: Gdyby w 2008 roku nie zablokowano akcesji Ukrainy do NATO, nie doszłoby do wojny

Prezydent: Gdyby w 2008 roku nie zablokowano akcesji Ukrainy do NATO, nie doszłoby do wojny

2024-07-10, 09:51
Szczyt NATO. Biden ogłosił przekazanie Ukrainie pięciu systemów obrony powietrznej

Szczyt NATO. Biden ogłosił przekazanie Ukrainie pięciu systemów obrony powietrznej

2024-07-10, 07:09
Prezydent Andrzej Duda: Aborcja to zabijanie ludzi. Zapowiada weto wobec ustawy

Prezydent Andrzej Duda: Aborcja to zabijanie ludzi. Zapowiada weto wobec ustawy

2024-07-09, 20:46
Komisja przesłuchiwała Daniela Obajtka. To prezes Hyundaia powinien zeznawać

Komisja przesłuchiwała Daniela Obajtka. „To prezes Hyundaia powinien zeznawać”

2024-07-09, 16:15
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę