Rząd przyjął projekt budżetu na 2024 rok. Premier: to bezpieczny budżet dla Polski

2023-08-24, 14:30  Polska Agencja Prasowa/Redakcja
Premier Mateusz Morawiecki podczas wypowiedzi dla mediów po zakończonym posiedzeniu Rady Ministrów w siedzibie KPRM w Warszawie. Rząd przyjął projekt ustawy budżetowej na 2024 r.ok/fot. Radek Pietruszka, PAP

Premier Mateusz Morawiecki podczas wypowiedzi dla mediów po zakończonym posiedzeniu Rady Ministrów w siedzibie KPRM w Warszawie. Rząd przyjął projekt ustawy budżetowej na 2024 r.ok/fot. Radek Pietruszka, PAP

Ponad 158 mld zł na bezpieczeństwo, wojsko; 190 mld zł na służbę zdrowia, a na programy społeczne ponad 137 mld zł – przewidziano w projekcie przyszłorocznego budżetu państwa – poinformował w czwartek (24 sierpnia) premier Mateusz Morawiecki.

– To zawsze w życiu państwa niezwykle ważny moment, ważny dzień, w którym przyjmuje się budżet na kolejny rok. I chciałem na samym początku powiedzieć, że jest to bezpieczny budżet na trudne czasy, to bezpieczny budżet dla Polski – powiedział w czwartek premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej.

Przypomniał, że nasz kraj miał do czynienia z kryzysami, które – jego premiera – wielu porównuje do plag egipskich. – Pomimo wielu kryzysów z całą mocą trzeba podkreślić, że udało się wygospodarować i dochody, i dopasować wydatki – stwierdził Morawiecki.

Premier: za czasów PO obcinano wydatki społeczne

Przypomniał, że kiedy za rządów PO-PSL „zabrakło pieniędzy, doszło do podwyżki podatku VAT”. – Kiedy nadal brakowało pieniędzy, podwyższyli stawkę rentową, czyli podwyżki składki na ZUS, a jak dalej brakowało, podniesiono wiek emerytalny, żeby mniej płacić emerytom, kiedy znowu brakowało pieniędzy, zabrali pieniądze z OFE – powiedział szef rządu.

– Stawiam tezę, że gdyby nie zabranie pieniędzy z OFE, to rząd przekroczyłyby barierę 60 proc. Niech to ktoś zakwestionuje! Nikt tego nie kwestionuje, dług gwałtownie rósł i groziło nam przekroczenie 60 proc. PKB – dodał.

Jednocześnie zapewnił, że jego rząd zarządza długiem publicznym oraz finansami sektora publicznego w sposób bezpieczny, że rząd utrzymuje dostęp do rynku finansowego i jest w stanie sfinansować potrzeby pożyczkowe. – Deficyt budżetowy został zaplanowany na ok. 4,5 proc. PKB. Warto to zestawić z rządami PO; za ich czasów w latach 2009 i 2010 deficyt przekraczał 7 proc. do PKB – stwierdził premier. Zaznaczył, że w projekcie budżetu na 2024 r. założono inflację na poziomie 6,6 proc.

Ocenił, że w czasach PO obcinane były wydatki społeczne, zaś waloryzacje emerytur były takie, że „nie starczyło nawet na piwo”. Wyraził przypuszczenie, że gdyby budżet na 2024 r. konstruowany był przez PO, byłby „jak ruski telegram: 800+ stop, 13 i 14 emerytura – stop, Dobry Start – stop”. – Nasza polityka jest inna i opiera się na zdrowych finansach, na wojnie wygranej z mafiami VATowskimi, wojnie, którą my ciągle toczymy – powiedział Morawiecki.

Poinformował także, że w projekcie budżetu na przyszły rok przyjęto, że dochody budżetu w 2024 r. wyniosą 683,6 mld złotych. Oznacza to, jak wynika z przedstawionych wyliczeń, wzrost o ponad 136 proc. wobec dochodów w 2015 r. w wysokości 289,1 mld złotych.

Wydatki na wojsko i ochronę zdrowia

– Jeśli miałbym spojrzeć na duży obrazek z lotu ptaka na cały budżet, to bym zwrócił uwagę na trzy podstawowe filary: bezpieczeństwo szeroko rozumiane fizyczne, czyli bezpieczeństwo naszych granic, bezpieczeństwo poprzez finansowanie naszej armii – powiedział premier.

Z przedstawionych na konferencji danych wynika, że na bezpieczeństwo, wojsko przewidziano w przyszłym roku ponad 158 mld złotych. – Także bezpieczeństwo – to drugi punkt – w postaci programów społecznych, programów osłonowych, różnego rodzaju tarcz, które są kontynuowane i one wszystkie składają się na obraz państwa, które nie zostawia obywatela samego w obliczu kryzysu, a kryzys jest absolutnie gigantycznych rozmiarów na całym świecie, a my przechodzimy przez niego w miarę suchą stopą – oświadczył.

Jak dodał szef rządu, „trzeci wielki obszar, na którym się skupiliśmy, to ochrona zdrowia Polaków”. – Wydatki na ochronę zdrowia rosną z około 77 miliardów w czasach Platformy Obywatelskiej - i to w ostatnim roku Platformy – do 190 miliardów złotych – wskazał Morawiecki.

Wykonanie lepsze niż prognoza

Obecna na konferencji minister finansów Magdalena Rzeczkowska powiedziała, że „dochody w 2024 r. w stosunku do prognozy wykonania roku 2023 rosną o 89 mld zł”. Jak wskazała Rzeczkowska, wzrost ten wynika ze wzrostu dochodów z głównych kategorii podatkowych: VAT-u, PIT-u, CIT-u i akcyzy. Wyższe mają też być dochody niepodatkowe – zaznaczyła – w stosunku do prognozy bieżącego roku o 6,5 mld złotych.

– W roku 2023 PKB rośnie nieco wolniej; zakładamy, że ten wzrost będzie wynosił około. 0,9 proc., ale dynamika (...) zacznie się poprawiać. W 2024 r. przyspieszy do 3 proc. – oceniła Rzeczkowska. Dodała, że prognoza resortu przyjęta do prac nad budżetem mieści się w konsensusie rynkowym i jest też zbliżona do prognozy Komisji Europejskiej. – Tym samym Polska, według prognozy KE, znajdzie się w pierwszej dziesiątce krajów o najwyższej dynamice wzrostu PKB w 2024 r. w całej Unii Europejskiej – wskazała.
Zaznaczyła, że ożywienie gospodarcze w ramach budżetu rząd stara się wspierać przez kolejne inwestycje publiczne m.in. w potencjał militarny. – Polska gospodarka w latach 2016-2022 wzrosła realnie o około 32 proc. Ten wzrost był najwyższy, większy był niż w jakimkolwiek dużym państwie UE i mimo tego, że mierzyliśmy się z naprawdę poważnymi wyzwaniami – oceniła Rzeczkowska.

Szefowa resortu finansów poinformowała także, że „rozpoczynamy proces konsolidacji finansów publicznych”, a w budżecie państwa zostaną uwzględnione m.in. wydatki związane z wypłatą dodatkowych świadczeń emerytalnych.

Kraj i świat

Rosyjski Komitet Śledczy potwierdził, że Prigożyn zginął w katastrofie lotniczej

Rosyjski Komitet Śledczy potwierdził, że Prigożyn zginął w katastrofie lotniczej

2023-08-27, 13:46
Kolonie, obozy i półkolonie w krajowej bazie danych o wypoczynku: ile dzieci skorzystało

Kolonie, obozy i półkolonie w krajowej bazie danych o wypoczynku: ile dzieci skorzystało?

2023-08-27, 11:32
Podkarpacie poturbowane przez nawałnicę. Z żywiołem walczy dwa tysiące strażaków [zdjęcia]

Podkarpacie poturbowane przez nawałnicę. Z żywiołem walczy dwa tysiące strażaków [zdjęcia]

2023-08-26, 21:42
Kurator wykradał zbiory z British Museum, a kasjerzy z Bazyliki Św. Marka oszukiwali na biletach

Kurator wykradał zbiory z British Museum, a kasjerzy z Bazyliki Św. Marka oszukiwali na biletach

2023-08-26, 19:00
Holandia i Dania ogłosiły, że przekażą Ukrainie 61 samolotów wielozadaniowych F-16

Holandia i Dania ogłosiły, że przekażą Ukrainie 61 samolotów wielozadaniowych F-16

2023-08-26, 18:30
ABW bada sprawę ostatnich usterek w ruchu kolejowym. Nie wykluczamy żadnych scenariuszy

ABW bada sprawę ostatnich usterek w ruchu kolejowym. „Nie wykluczamy żadnych scenariuszy"

2023-08-26, 16:45
Protest przed elektrownią w Fukushimie. Radioaktywna woda jest spuszczana do oceanu [wideo]

Protest przed elektrownią w Fukushimie. Radioaktywna woda jest spuszczana do oceanu [wideo]

2023-08-26, 15:35
Policja i grecki wywiad prowadzą serię śledztw związanych z licznymi pożarami [wideo]

Policja i grecki wywiad prowadzą serię śledztw związanych z licznymi pożarami [wideo]

2023-08-26, 14:15
Władze Nikaragui wyrzuciły z kraju jezuitów i skonfiskowały majątek zgromadzenia

Władze Nikaragui wyrzuciły z kraju jezuitów i skonfiskowały majątek zgromadzenia

2023-08-26, 12:50
Na Podkarpaciu zmarła ósma osoba zakażona legionellą, jest też więcej zakażeń

Na Podkarpaciu zmarła ósma osoba zakażona legionellą, jest też więcej zakażeń

2023-08-26, 12:30
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę