Raport: prawie 17 proc. kobiet podczas porodu doświadczyło przemocy

2018-06-27, 18:15  Polska Agencja Prasowa
15,5 proc. badanych uznało, że podczas pobytu w szpitalu zostało złamane jakieś ich prawo, ale tylko 3 proc. kobiet zdecydowało się złożyć skargę/fot. Pixabay

15,5 proc. badanych uznało, że podczas pobytu w szpitalu zostało złamane jakieś ich prawo, ale tylko 3 proc. kobiet zdecydowało się złożyć skargę/fot. Pixabay

Prawie 17 proc. kobiet doświadczyło podczas porodu przemocy słownej i fizycznej, np. szantażowania, wyśmiewania, grożenia, obrażania, niestosownych komentarzy, przywiązywania nóg do łóżka porodowego - wynika z najnowszego raportu Fundacji "Rodzić po Ludzku".

W środę Fundacja "Rodzić po Ludzku" zaprezentowała wyniki najnowszego raportu dotyczącego jakości opieki okołoporodowej w Polsce.

Wynika z niego, że większość kobiet bardzo dobrze (36 proc.) lub dobrze (38 proc.) ocenia opiekę w szpitalu i ma pozytywne doświadczenia porodowe. Jednocześnie jednak odpowiedzi wskazują, że w trakcie większości porodów zdarzają się sytuacje niezgodne z przepisami, nadużycia, a nawet przemoc.

- Jeśli do przemocy słownej i fizycznej zaliczymy zachowania personelu takie jak: szantażowanie, wyśmiewanie, grożenie, krzyczenie, obrażanie, wypowiadanie niestosownych w odczuciu kobiet komentarzy, szturchanie, rozkładanie na siłę nóg przy parciu, przywiązywanie nóg do łóżka porodowego, to 16,9 proc. badanych doświadczyło w trakcie swojego porodu lub po porodzie jednej (lub więcej) z form przemocy - informuje fundacja.

W sumie 54,3 proc. kobiet doświadczyło w czasie porodu przemocy lub nadużyć związanych z zachowaniem personelu albo niedopełnieniem wszystkich procedur. Dotyczy to także takich sytuacji jak np.: obecność studentów położnictwa przy badaniu bez zgody rodzącej, niedbanie przez personel o zachowanie prywatności i intymności, nieodpowiadanie na pytania, używanie niezrozumiałego języka i zwracanie się w sposób świadczący o braku szacunku.

15,5 proc. badanych uznało, że podczas pobytu w szpitalu zostało złamane jakieś ich prawo, ale tylko 3 proc. kobiet zdecydowało się złożyć skargę.

Podczas pobytu w szpitalu 12,8 proc. kobiet czuło się zmuszonych do czegoś przez personel, np. do karmienia mlekiem modyfikowanym, do karmienia piersią, do zaszczepienia dziecka, do wykąpania noworodka, do porodu drogami natury.

- Badanie pokazało, że zagwarantowane prawem pytanie o zgodę na zabiegi nie jest rutynową praktyką - uważa fundacja. Z jej badania wynika m.in., że 40,9 proc. kobiet nie zostało zapytanych o zgodę na założenie wenflonu, niemal połowa na obecność studentów w sali porodowej, 27,1 proc. na wywołanie porodu, a 29,1 proc. na podanie kroplówki z oksytocyną.

13 proc. kobiet zadeklarowało, że chciało otrzymać znieczulenie zewnątrzoponowe, ale w szpitalu, w którym rodziły, nie było takiej możliwości.

Fundacja przypomina, że jednym z ważniejszych celów wprowadzenia standardów opieki okołoporodowej było obniżenie tzw. medykalizacji porodu. Z badania wynika natomiast, że prawie wszystkie kobiety (90,9 proc.) miały w szpitalu założone wkłucie do żyły obwodowej. Wśród kobiet, które rodziły drogami natury, 43,4 proc. miało wywoływany poród, a 60,6 proc. podaną kroplówkę z oksytocyną.

Fundacja przypomina, że jeszcze w 2006 r. 80 proc. rodzących miało nacinane krocze. Obecnie odsetek ten znacznie się zmniejszył, ale nadal wykonuje się je podczas co drugiego porodu (55,4 proc.).

Zgodnie ze standardami okołoporodowymi matka i dziecko po porodzie mają prawo do dwugodzinnego kontaktu "skóra do skóry". Z badania wynika jednak, że taki kontakt był zapewniony tylko w 38,5 proc. przypadków. 45,6 proc. kobiet dobrze oceniło wsparcie personelu w karmieniu piersią, a co trzecia zaznaczyła, że nie miała możliwości skorzystania z usług doradcy laktacyjnego na oddziale (32,6 proc.).

Fundacja zwraca też uwagę na wiele pozytywnych zmian, jakie wykazano w badaniu. Wskazano m.in., że osoby bliskie towarzyszące rodzącej nie muszą ponosić z tego tytułu opłat, zwiększyła się liczba sal pojedynczych do porodów rodzinnych, więcej kobiet może pić i jeść w trakcie porodu, zwiększa się aktywność kobiet podczas porodu i coraz więcej kobiet przygotowuje swój plan porodu.

- Niestety obowiązujące od 2012 roku we wszystkich placówkach położniczych w Polsce Standardy Opieki Okołoporodowej są wdrażane bardzo powoli, wpływa na to brak konsekwencji wobec placówek naruszających prawo - zarówno ze strony decydentów, jak i samych kobiet - ocenia fundacja.

Rodzina

Kleszcze są groźne, ale borelioza rozpoznawana zbyt często [ROZMOWA]

Kleszcze są groźne, ale borelioza rozpoznawana zbyt często [ROZMOWA]

2018-08-02, 16:15
Grillowanie za parawanem, czyli Polak na wakacjach

Grillowanie za parawanem, czyli Polak na wakacjach

2018-07-31, 10:33
Dermatolog: Chrońmy skórę przed słońcem

Dermatolog: Chrońmy skórę przed słońcem

2018-07-27, 13:47
Hydrosommelier  profesja z przyszłością, ale pozostanie niszowa

Hydrosommelier – profesja z przyszłością, ale pozostanie niszowa

2018-07-14, 10:14
CBOS: 54 proc. Polaków wierzy w przynajmniej jeden przesąd

CBOS: 54 proc. Polaków wierzy w przynajmniej jeden przesąd

2018-07-13, 11:18
Wykupioną wycieczkę możesz odsprzedać albo zareklamować

Wykupioną wycieczkę możesz odsprzedać albo zareklamować 

2018-07-02, 13:21
Każde zwierzę pływa, ale nie wolno go do tego zmuszać [ROZMOWA]

Każde zwierzę pływa, ale nie wolno go do tego zmuszać [ROZMOWA]

2018-06-29, 14:50
Szczepionki przeciw grypie dla osób starszych za pół ceny

Szczepionki przeciw grypie dla osób starszych za pół ceny

2018-06-26, 10:52
Samoocena. Rodzice powinni być lustrem dla dzieci [ROZMOWA Z PEDAGOGIEM]

Samoocena. Rodzice powinni być lustrem dla dzieci [ROZMOWA Z PEDAGOGIEM]

2018-06-15, 11:52
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę